Do jednego z nich należy niezabudowana kalenica o szerokości 3 m. Właściciele obory celowo pominęli montaż świetlików kalenicowych. Bezpośrednio pod szczeliną znajduje się kanał gnojowy, więc kiedy pada deszcz, pasza nie przemaka, a latem krowy podchodzą na ganek gnojowy, żeby się ochłodzić – tłumaczy hodowca.
O innych ciekawych pomysłach zastosowanych w oborze Michalaków, a także o rozwiązaniach, które chcieliby poprawić przeczytacie Państwo w najnowszym, marcowym numerze "top bydło".
Zapraszamy do lektury!
StoryEditor
Alternatywne rozwiązania niewielkim kosztem
– Chcieliśmy się rozwijać, dlatego podjęliśmy decyzję, że postawimy nową oborę – mówią Martyna i Radosław Michalakowie z Sierakowa (pow. kościański, woj. wielkopolskie). Młode małżeństwo w 2014 r. wybudowało oborę wolnostanowiskową na 91 krów, wykorzystując alternatywne rozwiązania.