Zaczęło się od areału 10 ha, które rolnik wraz z 6 krowami przejął po teściu. Dziś powierzchnia upraw wzrosła 8-krotnie, zaś całe stado bydła powiększyło się do ok. 130 szt. W przeznaczonej dla niego oborze z robotem udojowym, hodowca zdecydował się m.in. na podłogę rusztową, legowiska wyposażone w materace z gąbką i porodówkę na głębokiej ściółce. Zaiwestował też w system zraszaczy.
Czy wszystkie rozwiązania w konstrukcji i wyposażeniu obory się sprawdziły? Jakie zmiany wobec pierwotnego projektu wprowadził lub zamierza wprowadzić w swojej oborze bohater naszego reportażu? – sprawdź w najnowszej odsłonie cyklu "Co zmieniłbym w oborze?" w 6/2016 wydaniu "top bydło"
Zobacz galerię zdjęć.
mj
Fot. Jajor