StoryEditor

Targi Ferma: Obora – przykłady z praktyki

– Wybudowanie lub modernizacja obory przekłada się nie tylko na lepsze efekty produkcyjne ale i całą organizację pracy, ale tylko wtedy gdy zrobimy to mądrze – mówił redaktor Marcin Jajor z „top agrar Polska” podczas swojej prelekcji na Targach Ferma w Łodzi.
17.02.2018., 17:02h
Biorąc pod dane płynące z rynku oraz dane historyczne stawki za mleko w skupie będą w bieżącym roku stopniowo spadały. Czy to oznacza, że nie warto się decydować na budowę obory?

– Nie do końca – zaznaczał Marcin Jajor, podczas prezentacji na XVIII Międzynarodowych Targach Ferma Bydła w Łodzi. – Na zysk w gospodarstwie ma wpływ wiele różnych czynników, a ceny w skupie są tylko jedną ze składowych. Ponadto, decydując się na rozpoczęcie budowy obory w czasach nieco gorszej koniunktury, możemy się spodziewać szybszego zwrotu inwestycji. Zaczniemy bowiem doić krowy w nowych warunkach lepszych cen – mówił przedstawiciel redakcji „top agrar Polska”.

Jak mówił prelegent, w przypadku najczęściej stawianych obecnie nowych obór z wolnostanowiskowym systemem utrzymania bydła, musimy zrobić wszystko, by jak najlepiej grupowe utrzymanie krów pogodzić z ich indywidualnymi potrzebami, w tym m.in. optymalnym dostępem do stołu paszowego czy możliwie komfortowym dostępem do hali udojowej czy robota udojowego.

– Krowa, która otrzymuje mieszankę TMR raz dziennie powinna mieć do dyspozycji ok. 70 cm długości stołu paszowego. Niestety, w wielu przypadkach ten próg trudno zrealizować. Wówczas jednak należy zwiększyć częstość zadawania paszy oraz jej podgarniania – mówił redaktor Marcin Jajor.

Z kolei w obiektach uwięziowych konieczne jest zmierzenie się z wyzwaniem, mającym na celu zmniejszenie nakładów pracy, przy jednoczesnym zachowaniu jak najlepszych warunków higienicznych podczas doju. To wszystko tylko z pozoru wydaje się proste. Hodowcy pytali o sens inwestowania w wózek do zadawania pasz treściwych, drabiny paszowe czy materiał, który warto zastosować na legowiskach. – Z naszych wyliczeń wynika, że wapno w połączeniu ze słoma jest tańsze niż separat. Ten ostatni warto rozważać jedynie w przypadku dużych obiektów – zaznaczał prelegent.

Dużo pytań dotyczyło hal namiotowych w tym z przeznaczeniem dla bydła mięsnego i opasowego, które nie wymagają pozwolenia na budowę. – O ile są one dużo tańsze niż tradycyjne obiekty, to prawo budowlane nie jest wobec nich jednoznaczne. Może się okazać, że jakiś urzędnik po pewnym czasie nakaże nam ich rozbiórkę lub przeniesienie – mówił specjalista z „top agrar Polska”.

Podczas łódzkich targów, które trwają od piątku 16 lutego wszyscy odwiedzający mają okazję zapoznać się z ofertą ok. 250 wystawców.

mj
Fot. Jajor
Marcin Jajor
Autor Artykułu:Marcin Jajor

redaktor działu top bydło i topagrar.pl, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mlecznego i mięsnego

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
21. listopad 2024 23:17