Łąka kwietna to dość opryginalny, a w efekcie piekny efekt na przydomowy ogórd. I zdecydowanie nie chodzi i nasadzenie w trawniku tulipanów, narcyzów, czy krokusów. Gdy już taką łąkę stworzymy nie wymaga ona wielkiego nakładu prac pielęgnacyjnych.Natomiast, żeby osiągnąć taki efekt musimy skupić się na odpowiednim przygotowaniu gleby oraz doborze roślin kwiatowych.
Aby łąka kwietna cieszyła nasze oczy przez całe lato dobieramy gatunki długo kwitnące. Taką gotową mieszankę możemy kupić w wyspecjalizowanych sklepach ogrodniczych lub sporządzić ją samemu. Nadają się do tego nasze rodzime chwasty uprawne: wyka ptasia, kąkol polny, chaber bławatek, rumian polny, mak polny, maruna bezwonna, złocień polny.
Miejsce na łąkę kwietną należy przekopać, zagrabić, ale przede wszystkim usunąć dokładnie
chwasty. W spulchnioną glebę wysiewamy od 2-5 gram nasion na m2 i lekko zagrabiamy. Najlepszym terminem na wysianie nasion jest druga połowa kwietnia. Łąki kwietnej nie trzeba odchwaszczać, podlewać ani nawozić.
Więcej cennych porad na temat ogrodu znajdziecie w kwietniowym numerze "top agrar Polska" w dziale Dom i rodzina.
ec