StoryEditor

Polska w UE: zaczynali od zera dziś mają 150 krów!

Rodzina Piluszczyków wspomina ostatnie 20 lat i to, jak zmieniło się ich życie od kiedy Polska weszła do UE. Zaczynali od 2 krów, teraz mają ich 150!
04.05.2024., 10:47h

Oboje pochodzą z gospodarstw, z tej samej wsi. – Ale to nie my byliśmy następcami. Nie było innej drogi, jak iść na swoje – mówią Henryka i Stanisław Piluszykowie z Łózek, powiat bialski.

Mieli podarowane 2 krowy od rodziców i zakupione 11 ha starego siedliska. Żadnych budynków, żadnych maszyn i żadnego planu, co dalej. Chwilę przed wejściem Polski do Unii musieli podjąć decyzję – co dalej? Czy zacząć na poważnie gospodarować, czy podjąć pracę na etat? Wybrali opcję pierwszą.

Obora na dobry początek

Rok 2000 – zbliżamy się do Unii, a chwilę wcześniej Piluszykowie stawiają nową oborę na 60 krów w doju z 40 dodatkowymi stanowiskami dla młodzieży i krów zasuszonych. Stado rozrasta się – początkowo w oparciu na krowach z Niemiec, Danii, Holandii, potem już z własnych zasobów. Razem z oborą powstaje nowa hala udojowa bok w bok na 6 stanowisk. Po 12 latach zaczyna brakować miejsca i w 2012 r. gospodarze stawiają wiatę na kolejne 100 sztuk i 2-krotnie powiększają halę udojową. Obecnie utrzymują 150 krów w doju i około setki młodzieży i cieląt – razem 250 sztuk...

Pozostało 80% tekstu
Ten artykuł jest dostępny tylko dla Prenumeratorów
Zyskaj dostęp do wszystkich treści Premium i e-wydań z Prenumeratą Cyfrową lub Drukowaną. Wybierz pakiet dla siebie i korzystaj tak, jak lubisz.
Masz Prenumeratę top agrar Polska, ale nie wiesz, jak dodać numer klienta na portalu?Kliknij tu, przygotowaliśmy dla Ciebie instrukcję rejestracji.
Mira Wieczorek
Autor Artykułu:Mira Wieczorek
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
21. styczeń 2025 17:29