StoryEditor

Przeszedł z produkcji mleka na opas bydła. Rolnik nie żałuje decyzji

Siedem lat temu Piotr Kruszyna przestawił się z produkcji mleka na opas. Dziś nie żałuje – dzięki temu ma czas na pasję i oddech poza gospodarstwem.
22.05.2024., 07:51h
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Krzyżowanie wypierające
  • Zbyt na mieszańce
  • Opas pod wiatą
  • Wielkość docelowa
  • Bez powrotu

Do 2017 roku w gospodarstwie były krowy mleczne.

– W grudniu doiliśmy ostatni raz – wspomina Piotr Kruszyna i dodaje: – Tak zakończyłem przygodę z krowami mlecznymi, która trwała od wczesnych lat szkoły podstawowej. Dzień w dzień, niedziele i święta. Praktycznie bez dnia przerwy. Decyzja została podjęta dwa lata wcześniej, ale mieliśmy zobowiązania w Agencji na maszyny, więc trzeba je było rozliczyć. Nie był to jednak zmarnowany czas – mogłem się przygotować, by płynnie przejść na bydło mięsne.

Krzyżowanie wypierające

– W dojściu do stada opasów wybrałem opcję najbardziej ekonomiczną – krzyżowanie wypierające. Stado składało się głównie z hf, simentala i ich krzyżówek. Pierwszy raz krowy zostały pokryte buhajami limousine i piemontese – wyjaśnia hodowca.

Mamki nie są jeszcze czystorasowe, jest nawet parę krów hf, ale udział genów ras mięsnych w kolejnych pokoleniach sukcesywnie rośnie. Produkcja jest czysto towarowa, choć rolnik dba o to, by kolejne rozpłodniki przekazywały na potomstwo dobrą mięs...

Pozostało 81% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Mira Wieczorek
Autor Artykułu:Mira Wieczorek
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
29. październik 2024 13:57