StoryEditor

U Maciejewskich pięciokrotnie więcej krów i ziemi. UE pomogła rozwinąć skrzydła

Rodzina Maciejewskich miała obawy przed wejściem Polski do UE, jak każdy w tamtym czasie. Jednak w ciągu ostatnich 20 lat powiększyli stado z 30 do 180 krów, bez wsparcia z UE byłoby to niemożliwe. Jak minęło ostatnie 20 lat w ich gospodarstwie?
03.05.2024., 10:00h

Obawy przed wejściem do Unii były. – Jak to przed nieznanym – zgodnie przyznaje rodzina Maciejewskich. Mieszane uczucia podsycały opinie i sceptycyzm innych rolników. Dziś, 20 lat później, przyznają, że tak duży skok w tak krótkim czasie nie byłby możliwy bez wsparcia Unii. Obecnie i krów, i ziemi jest 5 razy więcej.

"Unia weźmie byka, a da królika" – twierdzili rolnicy.

– I my, dopóki sąsiad nie dostał zwrotu z SAPARD, nie wierzyliśmy, że coś z tych obietnic wyniknie – wspomina Sławomir Maciejewski i dodaje: – Rozwijać zaczęliśmy się jeszcze przed Unią – w 1996 roku mieliśmy już 32 krowy, dojone do kanek w dwóch oborach uwięziowych i dojrzewaliśmy do decyzji o budowie nowego obiektu.

Pozostało 89% tekstu
Ten artykuł jest dostępny tylko dla Prenumeratorów
Zyskaj dostęp do wszystkich treści Premium i e-wydań z Prenumeratą Cyfrową lub Drukowaną. Wybierz pakiet dla siebie i korzystaj tak, jak lubisz.
Masz Prenumeratę top agrar Polska, ale nie wiesz, jak dodać numer klienta na portalu?Kliknij tu, przygotowaliśmy dla Ciebie instrukcję rejestracji.
Mira Wieczorek
Autor Artykułu:Mira Wieczorek
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
21. styczeń 2025 17:29