Taki scenariusz to marzenie wielu z nas. Ale każdy kto zajmuje się produkcją świń wie, że trzeba pilnować produkcji i trzymać rękę na pulsie. Komputerowe sterowanie znacznie ułatwia pracę w chlewni, ale nie zrobi za nas wszystkiego.
Zbigniew Przywózki z Bachorzy w woj. mazowieckim w chlewni o powierzchni ok. 3000m2 utrzymuje 528 loch. 40 miejsc przeznacza dla loszek remontowych. Rolnik ok. 2 lata zdobywał odpowiednie dokumenty i pozwolenia. Rozpoczął budowę w 2013 roku. Po jej ukończeniu w 2014 r. budynek zasiedlił loszkami, a pierwsze prosięta urodziły się w 2015 r.
Hodowca zdradził nam tajniki budowlane swojej nowoczesnej chlewni. Opisał również system wentylacji i opowiedział o fermowej codzienności.
Zapraszamy do lektury styczniowych „top świń”. kp