– W ostatnich latach duńscy farmerzy zrobili niesamowity postęp. Wyspecjalizowaliśmy się w produkcji prosiąt. Od 2008 roku do teraz liczba odsadzonych prosiąt od lochy wzrosła z 27 do ponad 32. Oddaliśmy za to pole w tuczu. Teraz duński rząd chce odbudować naszą pozycję w tym zakresie. Rolnicy niebawem będą mogli korzystać z dofinansowań na budowę tuczarni – mówił podczas forum Henrik Mortensen, prezes Duńskiego Związku Producentów Świń, prywatnie producent prosiąt w stadzie podstawowym liczącym 950 loch.
Pełna relacja z panelu trzodowego II Forum Rolników i Agrobiznesu zorganizowanego przez redakjcę „top agrar Polska” przeczytacie Państwo na łamach naszego magazynu.
