Każdy, kto wybierał tuczniki na sprzedaż, wie, że to ciężka praca. Już w grupie kilkudziesięciu świń nie jest to łatwe. A co dopiero, gdy w kojcu znajduje się kilkaset tuczników! Firmy wyposażające chlewnie nadchodzą więc z pomocą. W krajowych tuczarniach montują pierwsze wagi sortujące, które m.in. oddzielają zwierzęta większe od mniejszych, kierują je do odpowiednich koryt, czy wyznaczają świnie gotowe do sprzedaży. Wszystko automatycznie, bez pracy człowieka.
W marcowym wydaniu "top świnie" od strony 24 prezentujemy pionierskie gospodarstwa, które zdecydowały się na montaż automatów do sortowania w tuczarniach. Właściciele zdecydowali się na system firm: Big Dutchman w połączeniu z żywieniem na sucho oraz Wesstron w zestawieniu z karmieniem na mokro.
Z naszych reportaży dowiecie się, ile kosztowały obydwa systemy, jak działają, jaką mają wydajność oraz w jakich chlewniach zostały zainstalowane.
pj-t