Ograniczenie ubojów u naszych zachodnich sąsiadów to konsekwencja redukcji pogłowia trzody chlewnej w Niemczech. Trend ten utrzymywany jest już drugi rok z rzędu i ma bezpośrednie przełożenie na branżę mięsną.
Szczególnie w I półroczu tego roku można było zaobserwować mniejszą liczbę tuczników kierowanych do uboju. W kwietniu do rzeźni trafiło aż pół miliona świń mniej! W okresie wakacyjnym sytuacja się ustabilizowała i liczba tuczników kierowanych na ubój była zbliżona do partii przerabianych rok wcześniej. Od września jednak podaż znów zaczęła spadać i najprawdopodobniej trend ten utrzyma się do końca tego roku.
Zgodnie z prognozami, w bieżącym roku do niemieckich rzeźni trafi około 58,5 mln tuczników, czyli o 1,6% mniej niż w 2016 r.
Źródło: AMI
StoryEditor
Mniejszy ubój świń w Niemczech
O 1,6% zmniejszyła się liczba ubitych tuczników w Niemczech. Na haki trafi tam ponad 58,5 mln świń rzeźnych.