StoryEditor

Nadliczbowe prosięta

  Liczba prosiąt w jednym miocie od hybrydowych, plennych loch dochodzi nawet do 29 i przewyższa znacznie liczbę sutków u lochy. Jak w tej sytuacji ratować prosięta podpowiada dr Grażyna Kusior. 
19.07.2019., 10:07h

Z badań wynika, że sortowanie osesków pozwala zmniejszyć śmiertelność prosiąt o 8–22%. Wyniki produkcyjne uzyskiwane na fermach w niektórych krajach Europy Zachodniej, takich jak Dania, Holandia, Niemcy wskazują jednoznacznie, że możliwe jest otrzymywanie od lochy 38 prosiąt rocznie. Można to uzyskać przy bardzo dużej plenności loch (nawet 18 prosiąt urodzonych od lochy średnio w stadzie) oraz prawidłowym zarządzaniu. Zaniedbania pielęgnacyjne zarówno prosiąt, jak i loch utrudniają odchowanie nadliczbowych prosiąt. 

 

Mierzymy wysoko

Lochy mają naturalną zdolność do owulacji dużej liczby komórek jajowych – u pierwiastek  od 12 do 16 sztuk, a u wieloródek od 16 do 28 sztuk. Duża liczba prosiąt urodzonych w jednym miocie wiąże się z niekorzystnym zjawiskiem niższej urodzeniowej masy ciała – pojemność macicy jest ograniczona – co może mieć negatywny wpływ na ich przeżywalność w pierwszych dniach życia i podczas odchowu. Blisko 25% wszystkich padnięć przypada na pierwszy dzień po porodzie, a ponad połowa zdarza się w ciągu 3 dni po urodzeniu. W jaki sposób więc zarządzać miotami, aby maksymalnie  ograniczyć straty prosiąt, szczególnie tych nadliczbowych?

 

Dopilnowany poród

Monitorowanie porodu, a w razie konieczności jego przyśpieszenie przez podanie domięśniowo oksytocyny może wpływać na zdrowie prosiąt oraz lochy. Należy pamiętać, że niewłaściwy moment podania hormonu i jego nieodpowiednia dawka mogą wpływać niekorzystnie na lochę i jej potomstwo. Podanie oksytocyny zbyt wcześnie, w początkowej fazie porodu, prowadzi do zwiększenia częstości i intensywności skurczów macicy, zmniejszenia przenikania płynów przez przestrzenie komórkowe łożyska, zwolnienia tętna u płodów, przedwczesnego zerwania pępowiny, zwiększenia zabrudzenia smółką oraz gwałtownego spadku temperatury ciała noworodków. Porody bywają wtedy trudne. Oksytocyna podana w odpowiednim momencie i dawce (po urodzeniu 4. prosięcia, 1 ml/100 kg m.c.) pozwala skrócić akcję porodową. Prosięta są wtedy  bardziej żywotne, rzadziej występuje u nich niedotlenienie, a pobranie siary jest ułatwione, co przyczynia się do pełniejszego zabezpieczenia immunologicznego i wpływa korzystnie na wyniki odchowu. 

Optymalny poród nie powinien przekraczać 3–4 godzin. Przy licznych miotach czas porodu wydłuża się. Ważne, aby porody nadzorować i jak najszybciej udzielić odpowiedniej pomocy prosiącym się samicom, czy to farmakologicznej, czy interwencji w postaci pomocy przy zaklinowaniu prosięcia, aby uzyskać jak najwięcej prosiąt żywych. Umiejętne prowadzenie porodu ogranicza straty śródporodowe i poporodowe.

W sierpniowym wydaniu "top świnie" piszemy więcej o tym jak postępować z licznymi miotami, aby odchować jak najwięcej zdrowych prosiąt. Zapraszamy do lektury. 

 

Anna Kurek
Autor Artykułu:Anna Kurek

redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
20. grudzień 2024 00:30