Na zjeździe PZHiPTCh POLSUS podsumowującym 2014 r delegaci wystosowali apel do ministra rolnictwa, w którym domagają się podjęcia działań w kierunku ochrony naszego rynku, by nie dopuścić do fali upadków wielu gospodarstw.
W dokumencie kierowanym do ministra delegaci przypominają Sawickiemu, że sam podkreślał, iż na skutek embarga rosyjskiego, a wcześniej afrykańskiego pomoru świń sytuacja na rynku trzody jest bardzo trudna. Wskazują też na spadek cen tuczników na niemal całym europejskim rynku, który trwa nieprzerwanie od początku lipca.
Sytuacja w Polsce jest szczególnie ciężka właśnie ze względu na zamknięcie niemal wszystkich, poza Wspólnotą, rynków z powodu ASF. POLSUS ma poważne obawy, czy podjęte środki mające zapobiegać rozprzestrzenianiu się afrykańskiego pomoru są wystarczające. Ciągle w strefie zakażonej jest zbyt dużo dzików. Zwierzęta z Białorusi mogą wciąż bez przeszkód przechodzić na teren naszego państwa. W takiej sytuacji nawet jeśli wirus nie wyjdzie poza wyznaczone regionalizacją granice, to stan zapowietrzenia strefy będzie trwać w nieskończoność. pj
Fot. idzikowski
