Wzrosły też uboje – o 5,6% – i to pomimo niskich cen skupu. Warto tutaj zwrócić uwagę na fakt, że w tym roku średnia cena skupu żywca wieprzowego była o 18% niższa niż średnio w pierwszym kwartale w latach 2010-2014. Większa liczba ubojów była możliwa dzięki większej liczebności prosiąt w ostatnim miesiącach 2014 roku. Ta poprawa produkcji była możliwa też dzięki tańszym paszom i zwiększonej produktywności loch (osiągniętej poprzez odbudowę ich stada). Regularny wzrost produkcji wieprzowiny jest przewidywany również przez najbliższe dwa lata (czyli do 2016 roku).
Z największych wzrostów produkcji cieszy się w tym roku Hiszpania (+11,7%), a także Polska (+6,6%), potem ożywienie produkcji odnotowała także: Dania, Niemcy, Holandia, Belgia, Francja i Wielka Brytania. W Polsce produkcję udało się podnieść dzięki wzmożonemu importowi prosiąt, przy jednoczesnym spadku wagi poubojowej w pierwszym kwartale br. o 2,4%. Jak zauważają eksperci, wzrost produkcji i niższe ceny pasz, to jeszcze nie wszystko, by producent trzody wyszedł na swoje. Nadal niektórzy producenci trzody zmagają się (i będą) z koniecznością ponoszenia kosztów poniżej poziomu opłacalności, ponieważ ceny skupu żywca nadal są niskie.
Analizy cen skupu świń pokazują, że w ubiegłym roku stawki spadły poniżej średniej z ostatnich pięciu lat. Spadkowi uległ także eksport i jednocześnie odnotowano nadwyżkę mięsa na wewnętrznym rynku. Te czynniki prawdopodobnie wpłynęły na większe zainteresowanie konsumentów wieprzowiną. Prognozuje się, że spożycie tego gatunku mięsa w 2015 r. wzrośnie o 2,8% (oczekiwany poziom spożycia mięsa wieprzowego to 23,385 mln ton).
Przypomnijmy, że od stycznia br. ceny regularnie spadały. Dlatego też w marcu 2015 r. KE na okres 8 tygodni uruchomiła mechanizm prywatnego przechowywania wieprzowiny w celu stymulacji wzrostu cen i przywrócenia równowagi rynkowej. W kwietniu br. ceny wzrosły, w maju spadły, a w czerwcu ponownie wzrosły do 153 euro/100 kg, jednak nadal są o 4% poniżej średniej z lat 2010-2014 – pisze FAMMU/FAPA. ag
Fot. A. Kurek
