Już w momencie planowania odsadzania loch w bieżącym tygodniu, powinniśmy wiedzieć o ich dalszym przeznaczeniu. Mówimy tu o brakowaniu macior, czyli usuwaniu ich ze stada podstawowego. Niektóre samice możemy wyznaczyć do brakowania jeszcze przed porodem, opierając się na ich słabszej historii produkcyjnej – lochy rodzące lub odchowujące zbyt mało prosiąt, lub na ich wieku – 6., 7., 8. cykl – zależnie od indywidualnych wyników lochy.
Również maciory o słabej kondycji, z problemami zdrowotnymi, takimi jak kulawizny, słaby apetyt, czy blade powinny znaleźć się na liście zwierząt przeznaczonych do wybrakowania jeszcze przed wyprosieniem.
Do listy tej mogą dołączyć kolejne zwierzęta w trakcie pobytu na porodówce. Mogą to być lochy po komplikacjach około- i poporodowych, czy te z MMA. Wniosek jest jeden, w momencie tworzenia grupy loch do odsadzenia powinniśmy mieć oszacowane, ile z nich skierujemy do ponownego krycia, a ile wybrakujemy.
Wczesne uzyskanie powyższych informacji pozwala skutecznie zarządzać stadem – planować remont, czyli przewidzieć liczbę loszek, które powinniśmy dołączyć do danej grupy odsadzonych loch w konkretnym tygodniu, a także określić zapotrzebowanie na liczbę porcji nasienia, zaplanować krycia w czystości na loszki hodowlane, jeżeli namnażamy je we własnym zakresie. Wiedza ta ułatwia też zarządzanie stanowiskami na fermie.
Już w najnowszym, kwietniowym wydaniu "top świnie" przeczytacie jak i kiedy ocenić kondycję loch i zdecydować o jej dalszym losie. Piszemy też o optymalnym żywieniu loch prośnych oraz o bodźcach stymulujących wchodzenie w kolejną ruję po odsadzeniu.
Zapraszamy do lektury. aku
Zapraszamy do lektury. aku