Cały czas Rosja wzbrania się jakoby wprowadzone w sierpniu ubr. embargo na produkty rolne z UE miało daleko idący negatywny skutek.
Fakty jednak sugerują, że jest inaczej. Media już dawno obeszły zdjęcia pustych pułek w supermarketach czy mocno przebranych tacek z mięsem w dziale z towarem mięsnym w sklepie.
Branża drobiowa w Rosji zakładała wzrost produkcji mięsa drobiowego w 2014 r. Tymczasem według najnowszych informacji rosyjskich służb statystycznych Rosstat, w okresie od stycznia do listopada 2014 r. tamtejsza produkcja drobiu wprawdzie wzrosła wobec tego samego okresu 2013 r. o 7,2% (do 3,5 mln ton), jednak mniej niż zakładano.
Program rozwoju rolnictwa na lata 2013-2020 zakładał, że przez cały 2014 r. kraj ten ma wyprodukować 4 mln ton mięsa drobiowego (czyli o 12% więcej niż w 2013 r.). Choć nie ma jeszcze ostatecznych szacunków, z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że wyprodukował o 500 tys. ton mniej, mimo iż większość wcześniejszych prognoz szacowała wzrost produkcji drobiu chociaż o 7-8%.
W kwestii produkcji jaj, rosyjskie źródła statystyczne mówią, że ta pozostała na poziome podobnym do odnotowanego przed rokiem i wyniosła 28,9 mld szt. Średnio w ciągu 2014 r. nieśność przeciętnej kury wzrosła do 282 szt., czyli o 4 jaja. e-abi
