StoryEditor

Rynek trzody: Jak długo będą takie ceny?

Tak wysokie ceny tuczników jak obecnie ostatnio notowaliśmy w połowie 2014 roku. Później było tylko taniej. Teraz, nawet krótki ubojowy przedświąteczny tydzień nie wywołał spadków cen świń. Czyżby wreszcie ubojnie zrozumiały, że z towarem jest krucho?
13.04.2017., 10:04h

O tym, że na rynku nie ma nadmiaru tuczników mówiło się od dawna, ale tylko w „kuluarowych” rozmowach. Ubojnie i pośrednicy w obrocie żywcem wieprzowym oficjalnie nie przyznawały się, że jest kłopot z zapewnieniem odpowiedniej ilości surowca do przerobu.

Mniejsza produkcja tuczników, dobre wyniki eksportowe

Teraz nie da się już dalej ukrywać, tego co od wielu tygodni wisiało w powietrzu. Impuls dali nasi zachodni sąsiedzi, u których mniejsza produkcja tuczników, po ubiegłorocznej redukcji stada podstawowego, zbiegła się z bardzo dobrymi wynikami eksportowymi głównie do Chin (z wyłączeniem przełomu stycznia i lutego, kiedy to dwie ubojnie musiały wstrzymać wysyłki do Państwa Środka – jednak na bardzo krótko). Efekt jest taki, że cena za Odrą ukształtowała się tydzień temu na poziomie 1,73 euro za kg wagi poubojowej w klasie E i w tygodniu przedświątecznym cena ani drgnęła – tradycyjnie niemal co roku w tym czasie ubojnie obniżały cenniki. Teraz nie mogą sobie na to pozwolić, bo podobno magazyny świecą pustkami, a ich uzupełnienie nie musi być wcale takie łatwe.

Grille i komunie = wzrost popytu

Sezon grillowy już ruszył ...

Pozostało 56% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Jan Bromberek
Autor Artykułu:Jan Bromberek

redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie ekonomiki gospodarstw i rynków rolnych.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 05:22