Jak wynika z danych zgromadzonych przez ARR w ostatnim roku kwotowania produkcji mleczarnie skupiły 10 mld 505 mln kg mleka. W związku z tym, krajowa kwota dostaw została przekroczona aż o 5,85%, czyli 580,3 mln kg. Oznacza to, że niemal 63,5 tys. hodowców, którzy przekroczyli swoje limity będzie musiało zapłacić karę w wysokości ok. 91 groszy za każdy kilogram mleka ponad limit. Opłata krajowa wynikająca z nadprodukcji wynosi ok. 659,8 mln zł.
Z informacji przekazanych przez przedstawiciela ARR wynika, że jeszcze w tym tygodniu Agencja rozpocznie wysyłkę pism informujących o wysokości naliczonej kary. Będzie ją można rozłożyć na 3 raty, pod warunkiem jak najszybszego złożenia stosownego wniosku do oddziału terenowego ARR. Trzeba się spieszyć, ponieważ Agencja musi wydać taką decyzję przed końcem września. W przeciwnym razie karę trzeba będzie zapłacić jednorazowo.
W przypadku rozłożenia płatności na raty, pierwsza z nich musi być uregulowana do końca września br. i nie może być niższa niż 1/3 całej kary. Kolejne raty muszą być zapłacone w 2016 i 2017 roku. Oprocentowanie rat ma zostać pokryte z puli pomocowej de minimis.
Agencja informuje, że połowa rolników, którzy przekroczyli limity prowadzi działalność w woj. mazowieckim i podlaskim, odpowiednio 18 tys. i 13 tys. gospodarstw. W przypadku 30% hodowców kara nie przekroczy 1 tys. zł. Większy problem będzie mieć za to ok. tysiąc gospodarstw, w które dostarczyły o ponad 100% mleka więcej, świadomie godząc się na wysoką karę. W przypadku jedenastu producentów kara przekroczyła 1 mln zł. oprac. beb na podstawie PAP
Fot. Beba