Przedostatni tydzień października, tj. od 18. do 25.10 obfitował w opady w prawie całym kraju. Na ok. 75% powierzchni ich suma tygodniowa wyniosła od 10 do 20 mm. Tylko wąski pas w północnej części kraju oraz rejon południowo-zachodni otrzymał mniejszą dawkę wody, do 10 mm, lecz były też lokalizacje z deszczem nieprzekraczającym 5 mm.
Dla silnie dotkniętych w tym sezonie suszą rolniczą rejonów, np. woj. lubuskiego, były to zdecydowanie spóźnione dawki, chociaż punktowo dość obfite. Dotyczy to zwłaszcza miejscowości Lubinicko, gdzie 18.10 spadło 16,7 mm deszczu, w Lesznie tego dnia spadło 19,7 mm, a w Lubinie 22.10 odnotowano opad 14,6 mm. To nie wszystko, gdyż w tym województwie, w kilku rejonach suma tygodniowa opadów mieściła się w przedziale 30–50 mm. Są to okolice Sulechowa, Leszna i Bytomia Odrzańskiego (patrz mapa; źródło IMGW). Podobne wyniki odnotowano też w kilku lokalizacjach woj. mazowieckiego i podlaskiego, lecz nie były one tak mocno poszkodowane deficytem opadów w sezonie wiosenno-letnim.
Tylko statystycznie jest OK
Zwiększona porcja deszczu poprawi zapewne statystykę roczną opadów, co potwierdza spostrzeżenia met...