Podczas cyklicznego dyżuru telefonicznego zwróciła się do mnie z pytaniem nasza Czytelniczka, która z mocy ustawy ubezpieczona jest w KRUS. W trakcie naszej rozmowy okazało się, że prowadzi gospodarstwo powyżej 30 ha przeliczeniowych.
Młoda wdowa
Zadzwoniła w sprawie prawa do renty rodzinnej rolniczej po mężu, który w 2001 r. zmarł wskutek wypadku przy pracy rolniczej. W dacie wypadku był on również rolnikiem, ubezpieczonym w KRUS z mocy ustawy. Wdową została w wieku 39 lat (urodzona w 1962 r.), z dwójką małoletnich, uczących się dzieci. Z wnioskiem do KRUS o rentę rodzinną dla nich wystąpiła zaraz po śmierci męża. Została ona przyznana. Wówczas nie występowała o rentę rodzinną dla siebie, gdyż usłyszała w KRUS, że część renty rodzinnej – jej należna – zostanie zawieszona, bo prowadzi działalność rolniczą. Nie chciała więc pomniejszać wysokości wypłacanej renty rodzinnej dzieciom. Jak podała, renta ta była wypłacana ostatniemu dziecku – synowi do ukończenia nauki w technikum w 2007 r., tj. do 19 roku życia.
– Teraz syn prz...