StoryEditor

Czwarta rewolucja w rolnictwie?

Trwa globalna rewolucja cyfrowa, która wywiera ogromny wpływ na sektor rolniczy, a jednocześnie powoduje wyścig pomiędzy firmami w nowinkach technologicznych i innowacyjnym podejściu do coraz bardziej precyzyjnego rolnictwa. Jak przetrwać na globalnym rynku?  
21.03.2019., 14:03h
Nikt z nas nie pamięta już czasów tej pierwszej rewolucji, ale od tego właśnie zaczął się cały postęp w rolnictwie. Początki były powolne, a teraz ledwo nadążamy za nowinkami technologicznymi. Czeka nas całkowita cyfryzacja i automatyzacja rolnictwa? Jak ono właściwie będzie wyglądało – czy nasze pokolenie tego dożyje? Jakie zagrożenia niesie ze sobą ten postęp i czy poradzimy sobie w tym wyścigu? 

O tych i wielu innych tematach rozmawiało grono specjalistów podczas debaty „Agrobiznes w dobie rewolucji technologicznej” podczas konferencji Agrobiznes 4.0 w hotelu Bristol w Warszawie. 

Rys historyczny rewolucyjnych zmian w rolnictwie

Za pierwszą rewolucję w historii uznawane jest wprowadzenie maszyn usprawniających pracę rolnika, było to na początku XX wieku.

W drugiej połowie XX wieku natomiast nastąpiła druga rewolucja, gdy na rynku zaczęły pojawiać się bardziej plenne nasiona, środki zwiększające trwałość roślin, wysyp nowych odmian dostosowywanych do warunków, nowe rasy zwierząt gospodarskich i ich specjalizacja.

Trzecia rewolucja nastąpiła w latach 90 ubiegłego stulecia, gdy zapoczątkowano rolnictwo precyzyjne, cyfryzację, technologie informatyczne, innowacyjne systemy współpracujące z maszynami rolniczymi w części zastępującymi pracę ludzkich rąk. 

Rewolucja 4.0

Brzmi kosmicznie, ale obecnie trwa czwarta rewolucja w rolnictwie, w której zestawy maszyn będą kompleksowo wyposażone, w różne funkcje, wykonujące kilka czynności jednocześnie. W pole będą ruszać, gdy faza rozwoju roślin będzie tego wymagać. Do wszystkiego będzie potrzebny ogólnodostępny Internet 5G,  każde pole będą monitorować drony i dostosowywać wymagane zabiegi do potrzeb roślin. Ciągniki i maszyny rolnicze będą pracować same, bez ingerencji człowieka. Czy tego chcemy czy nie, takie zmiany kiedyś nadejdą…. 

– Musimy sprzedawać za granicę nasze technologie, innowacyjne rozwiązania i produkty przetworzone, aby w kraju pozostawał największy zysk dla producentów – podkreślił Jacek Kostrzewa, prezes zarządu Skotan SA. 

Według prelegentów potrzebne są zmiany mentalne, świadomości konsumentów i rolników, a także producentów, że postęp cyfrowy, technologiczny i biologiczny, a także towarzyszący mu mądry marketing muszą ze sobą współgrać.

Czekają nas zmiany, a nie wszyscy uważają, że jesteśmy na to gotowi i istnieje obawa czy nadążymy za tak szybko zmieniającym się światem technologii. 

Partnerami wydarzenia byli: Alior Bank, Alventa, Nord Partner, Nordkalk, Skotan S.A., Syngenta. Konferencję zorganizował Executive Club. 



dkol
Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktor Prowadząca topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 05:12