Coraz większym problemem staje się nie tylko handel polskim zbożem, ale niska jakość zboża, które jest mieszane z polskim. To rolników doprowadza do szału - "tracimy reputację, to są nierówne zasady konkurencji" - słyszymy często. Obostrzenia, które dotyczą europejskich rolników, zupełnie nie dotyczą ukraińskich.
Rolnicy w całym kraju dają upust swoim emocjom. Rząd chce rozmawiać z rolnikami, w środę minister Kowalczyk organizuje spotkanie w ramach okrągłego stołu i zaprosił organizacje rolnicze. Tylko na rozmowy, jak zaznaczają rolnicy - jest już znacznie za późno. Teraz potrzebne są natychmiastowe działania.
Rolnicy weszli na spotkanie z M. Kuchcińskim na Podkarpaciu
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i były marszałek Sejmu nie ma w ostatnich dniach szczęścia. Rolnicy zrzeszeni w AgroUnii wysypali pod jego domem plewy, a w minioną sobotę gospodarze z Oszukanej Wsi pokrzyżowali mu plany podczas spotkania z mieszkańcami w Dubiecku na Podkarpaciu.
Rolnicy czekali na marszałka Kuchcińskiego, poseł Teresę Pamułę, posła Tadeusza Chrzana z Prawa i Sprawiedliwości. Podczas wejścia na salę gości, w drzwiach doszło do przepychanek, utrudniono wejście do środka (na spotkanie otwarte) rolnikom z Oszukanej Wsi.
Mimo wszystko rolnikom udało się wejść na spotkanie i o dziwo zabrać głos.
- Nikt nas nie słucha. Powiem jeszcze raz NIE CHCEMY ŻADNYCH DOPŁAT. CHCEMY USZCZELNIENIA TEGO CO IDZIE Z UKRAINY!! Tam się zrobił taki bałagan, że nawet my się w tym gubimy. Mamy dowody na to, że ziarno nie jest dobrze kontrolowane - mówił jeden z rolników. Marek Kuchciński zaproponował, żeby rolnicy dostarczyli dowody nierzetelnej kontroli.
- Też uważamy, że należy tak uszczelnić rynek aby rolnicy i producenci byli chronieni. Jest pytanie jak to zrobić i jakimi metodami. Jeżeli ukraińskie wagony ze zbożem nie są dokładnie zaplombowane, tak żeby pojechały do portów i wypłynęły, a nie wróciły do Polski, to prosimy o uwagę - mówił Marek Kuchciński. Spotkanie, mimo burzliwego początku odbyło się bez komplikacji. Rolnicy potrafią rozmawiać, na co dzień pokazują znakomite umiejętności negocjacyjne podczas prowadzenia gospodarstw. Na spokojne rozmowy, według rolników był czas kilka miesięcy temu, teraz jest już za późno. Magazyny są zapchane zbożem, a rolnicy spłukani.
dkol
Fot. YT Music fm News