Z jedenastu tysięcy wniosków dla których jesienią ubiegłego roku złożono aktualizacje, niespełna 6,4 tys. znajduje się na „zielonej liście” – tzn. że ARiMR dysponuje pieniędzmi na podpisanie umów z tymi wnioskodawcami. Jednak wg stanu na początek marca br. z tej puli podpisano dopiero ok. 700 umów. Reszta ma być w większości podpisana w marcu i kwietniu.
A czas goni – szczęśliwcy, którzy załapią się na dofinansowanie nie mają zbyt dużo czasu na realizację zaplanowanych inwestycji. Ostateczny termin zakończenia planowanych operacji upływa 30 czerwca tego roku. Do tego czasu trzeba kupić wszystkie zaplanowane maszyny lub wykonać inne inwestycje, zapłacić za nie w całości i wystąpić do ARiMR z wnioskiem o płatność.
Na niekorzyść rolników jest również fakt, że w przypadku konieczności dokonania jakichkolwiek zmian w zakresie rzeczowym inwestycji – np. zakup maszyny od innego dostawcy, lub zmiana modelu maszyny itp. najpóźniej w dniu złożenia wniosku o płatność należy jednocześnie złożyć podanie o aneks do umowy. Do tego wniosku należy także dołączyć nowe oferty i zapytania ofertowe zgodne z faktycznie zrealizowana inwestycją. gi