Przypomnijmy, że o tym, kto i w jakiej kolejności będzie otrzymywał dopłaty za 2015 rok pisaliśmy już pod koniec listopada br., gdy okazało się, że z uwagi na problemy z systemem teleinformatycznym nie będzie możliwe wypłacanie pieniędzy w takim tempie jak w poprzednich latach. Zmienił się wprawdzie prezes ARiMR, ale nie ma to żadnego wpływu na wypłatę płatności, ponieważ zaniedbań przy wdrażaniu nowego systemu teleinformatycznego nie da się odwrócić. W efekcie w pierwszej kolejności dopłaty otrzymują rolnicy, którzy ubiegają się o przyznanie tylko i wyłącznie:
- jednolitej płatności obszarowej (do 7 ha),
- płatności redystrybucyjnej,
- płatności na zazielenianie,
- płatności do krów,
- płatności do bydła
- płatność do kóz.
Jednocześnie rolnicy ci nie mogą podlegać dyscyplinie finansowej, czyli wysokość płatności nie może być większa niż równowartość kwoty 2 tys. euro, tj. 8 489,60 zł. Oprócz tego rolnicy nie mogą być wytypowani do kontroli na miejscu oraz nie mogą mieć pomniejszonych płatności np. z tytułu złożenia wniosku po terminie, złożenia zmian do wniosków, przedeklarowania powierzchni. Szacuje się, że ok. 30–35% rolników (ok. 450 tys. osób) spełnia powyższe warunki.
Pozostali rolnicy otrzymają wsparcie po uruchomieniu w lutym i kwietniu funkcjonalności systemu, pozwalających na pełną kontrole administracyjną i naliczanie płatności za obszary proekologiczne.
Od 16 października br. ARiMR wypłaca także płatności ONW i rolnośrodowiskowe. W ciągu pierwszych dwóch miesięcy 241 tys. rolników otrzymało płatności ONW w łącznej kwocie 240 mln zł, a 151 mln zł płatności rolnośrodowiskowych trafiło do 22 tys. wnioskodawców.
oprac. bcz na podstawie ARiMR