StoryEditor

Kryzys na rynku zbóż. Finalne ustalenia rolniczego "okrągłego stołu" podpisane przez ministra

Wczorajsze obrady w resorcie rolnictwa dot. sytuacji na rynku zbóż trwały do 22 30. Niektórzy przedstawiciele organizacji rolniczych byli nieugięci i chcieli aby propozycje, które padły zostały oficjalnie podpisane, w formie zawartego porozumienia. W dokumencie podsumowano, jakie działania podejmie rząd we współpracy z rolnikami i firmami zajmującymi się skupem i eksportem zboża i kukurydzy.
30.03.2023., 10:03h

W dokumencie podpisanym przez 15 osób, które wytrwały na spotkaniu, które rozpoczęło się o godzinie 13.00, 29 marca br. zawarto 11 bardzo ważnych punktów. Jest szansa, że w maju lub czerwcu efekty działań będą widoczne, a rynek wejdzie w fazę regulacji. To wersja optymistyczna, nie wszyscy są tak pozytywnie nastawieni do pomysłów. Głównym celem realizacji zamierzonych działań jest przede wszystkim opróżnienie polskich magazynów.

Lista 11 postulatów i ustaleń dotyczących zażegnania kryzysu na rynkach zbóż


Otrzymaliśmy listę, w której „przedstawiciele sektora rolno-spożywczego – rolnicy, producenci rolni, firmy handlowe i eksporterzy, zgodnie i w trosce o bezpieczeństwo żywnościowe Polski, a także stabilizację sytuacji na krajowym rynku rolnym, wzywają rząd do podjęcia natychmiastowych działań”:



1.      Przywrócenia ceł oraz wprowadzenia kaucji na tranzyt i na artykuły rolno-spożywcze z Ukrainy do poziomu równowagi cenowej z cenami na rynku polskim.

2.      Wprowadzenia „Tarczy dla branży rolno-spożywczej” w wysokości co najmniej 10 mld zł, jako rekompensaty z tytułu kryzysu na rynku zbóż, rzepaku i artykułów rolno-spożywczych wywołanych rosyjską agresją na Ukrainę.

3.      Zdjęcia z polskiego rynku, do końca czerwca 2023 roku, nadmiaru zbóż i rzepaku poprzez eksport oraz wykorzystanie na cele energetyczne.

4.      Wprowadzenia nowelizacji ustawy o biopaliwach wg załącznika przygotowanego przez Polską Koalicję Biopaliw i Pasz Białkowych, w terminie do końca maja 2023 roku, jako ważnego elementu stabilizacji dochodów rolniczych.

5.      Dokonania zmian w budżecie Krajowego Planu Strategicznego dla WPR na lata 2023- 2027 poprzez zwiększenie poziomu dofinansowania z budżetu krajowego do maksymalnego poziomu dopuszczalnego przez Komisję Europejską, zgodnie z rozporządzeniem w sprawie Krajowego Planu Strategicznego.

6.      Dopłaty do transportu dla rolników i podmiotów zajmujących się obrotem zbóż w wysokości 100, 150, 200 zł do 1 tony pszenicy, kukurydzy i rzepaku, w zależności od odległości od portów bałtyckich (Rząd RP wystąpi do KE o zgodę na udzielenie pomocy’).

7.      Wprowadzenia do obrotu z Ukrainą jedynie paliw z dodatkiem biokomponentów krajowego pochodzenia tj. do oleju napędowego - 20%, do etyliny - 10%.

8.      Rozwoju infrastruktury transportowej, magazynowej, przeładunkowej.

9.      Zwiększenia przepustowości portów.

10.   Priorytetyzacji transportu i przeładunku zboża względem innych towarów.

11.   Otwarcia nowych rynków zbytu poprzez: a. promocję polskiego zboża i produktów zbożowych;

b. realne wsparcie dyplomacji ekonomicznej;

c. efektywną współpracę służb dyplomatycznych, Ministerstwa Spraw Zagranicznych i agencji rządowych z sektorem handlowym;

d. sprawne uzgodnienia fitosanitarne – ujednolicenie sposób działania poszczególnych placówek fitosanitarnych w Polsce.

Przed podpisaniem porozumienia rządowe propozycje wyglądały nieco inaczej - CZYTAJ TUTAJ.

Rolnicze postulaty (nie) do spełnienia? 

Listę działań, które mają być podjęte na rynku na swoim kanale Twitter skomentował Jacek Strzelecki, dając do zrozumienia, że nie wszystkie z nich uda się szybko zrealizować, a niektórych wcale.

Po wczorajszym spotkaniu Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii podsumował spotkanie. Do wypracowanych propozycji ustosunkował się również minister Henryk Kowalczyk.  

 

- Z informacji, które do nas dotarły wynika, że sam Jarosław Kaczyński musiał wczoraj interweniować i nakazał wrócić Henrykowi Kowalczykowi na spotkanie. Wczorajsze spotkanie to był przełom. Rząd całą swoją siłą uderzył w ścianę, którą sam sobie zbudował. Minister rolnictwa myślał, że tak po prostu może sobie wyjść i już. Nie, nie można tak robić i nie można zostawiać niezałatwionych spraw. Postawiliśmy twarde warunki -organizacje i związki ramie w ramię pokazały, że nie pozwolą Henrykowi Kowalczykowi na przekraczanie kolejnych granic. Brak kontroli nad tym co wjeżdża do Polski to ogromne zaniedbanie. PiS przekonał się, że zabawa się skończyła - komentuje AgroUnia na swoim profilu FB.

CZYTAJ TAKŻE: Dopłaty do rzepaku, żyta i jęczmienia oraz interwencyjny skup zbóż? Co ustalono na spotkaniu w MRiRW?



dkol/Izba Zbożowo-Paszowa
Fot. Envato_Elements/IZP

Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktor Prowadząca topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
21. listopad 2024 14:14