Z kolei w części 35 (rynki rolne) wydatki pozostają bez zmian, gdyż resor rolnictwa jest w trackie łączenia dwóch inspekcji: Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych oraz części spożywczej Inspekcji Handlowej, a to będzie generować oszczędności.
- Po zakończeniu prac parlamentarnych zorganizujemy konferencję prasową, na której wyjaśnimy bardziej szczegółowo budżet państwa na rolnictwo w 2020 r. - dodał minister Ardanowski, który jednocześnie wyraził nadzieję, że parlamentarzyści podczas wciąż trwających prac legislacyjnych będą składać poprawki, które zwiększą wydatki na rolnictwo.
- Budżet państwa na rolnictwo na 2020 r. wygląda optymistycznie - podkreślił J. K. Ardanowski.
Wypowiedź ministra rolnictwa to efekt wielu wypowiedzi posłów opozycji, którzy zarzucili resortowi, że wydatki spadają i to znacząca.Poseł Jarosław Sachajko z PSL-Kukiz’15 przypomniał, że Prawo i Sprawiedliwość obiecywało jeszcze kilka lat temu, że wydatki na rolnictwo będą wynosił 1,2% PKB, a teraz jest to tylko 0,38%.
Z kolei Dorota Niedziela z Koalicji Obywatelskiej powiedziała, że projekt budżetu jest oszustwem wobec rolników. Mimo to sejmowa komisja rolnictwa pozytywnie zaopiniowała budżet państwa na 2020 r., który teraz trafi do Sejmowej Komisji Finansów Publicznych.
wk