Obecnie rolnicy mają obowiązek ubezpieczania budynków wchodzących w skład gospodarstwa rolnego od ognia i innych zdarzeń losowych (huragan, powódź, podtopienia, grad, opady śniegu, deszcz nawalny itp.), odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia gospodarstwa rolnego (tzw. OC rolników) oraz 50% powierzchni upraw rolnych z dopłatami państwa w przypadku uzyskania płatności bezpośrednich z UE.
Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli system wspierania dopłatami z budżetu państwa ubezpieczeń rolniczych nadal jest mało skuteczny i nieefektywny. Nie spowodował on wzrostu obszaru użytków rolnych objętych ubezpieczeniem.
Jak wynika z danych NIK, powierzchnia upraw rolnych objętych ubezpieczeniem wynosiła w 2017 roku ponad 3 272 tys. ha (przy planowanych 4 mln ha), a w 2018 roku 3 255,7 tys. ha (przy planowanych 5 mln ha). Stanowiło to zarówno w 2017 r. i 2018 r. jedynie ponad 22% całkowitej powierzchni użytków rolnych (14,6 mln ha).
- Wyższy natomiast od zakładanego był poziom ubezpieczenia zwierząt gospodarskich, przede wszystkim z powodu ubezpieczenia produkcji drobiarskiej. W 2017 r. ubezpieczeniem objęto 20 554 tys. szt. zwierząt (w tym drobiu 20 494 tys. szt.), a w 2018 r. ubezpieczono ponad 17 593 tys. szt. zwierząt (w tym ponad 17 530 tys. szt. drobiu), tj. odpowiednio o ponad 47 proc. I o blisko 26 proc. więcej niż przyjęto w założeniach (14 mln szt.) - podał NIK, jednak należy wrócić uwagę, że w porównaniu do pogłowia utrzymywanych zwierząt liczba tych ubezpieczonych w 2018 roku była niewielka i wynosiła odpowiednio: w przypadku drobiu ok. 9%, świń 0,5%, a bydła 0,2%.
Z powyższych danych wynika, że rolnicy nie wywiązali się z obowiązku ubezpieczenia 50% swoich upraw w przypadku otrzymywania dopłat z budżetu państwa.
- Obowiązek ubezpieczeń co najmniej 50 proc. upraw realizowało w 2017 r. zaledwie ponad 15 proc. producentów rolnych, a w 2018 r. blisko 18 proc. W przypadku braku ubezpieczenia rolnicy powinni wnieść na rzecz gminy opłaty w wysokości 2 euro za 1 ha. W żadnej z 16 gmin, w której zasięgano informacji o wpłatach z tytułu braku obowiązkowego ubezpieczenia upraw rolnych, opłaty takie w okresie objętym kontrolą nie zostały wpłacone - napisano w komunikacie.
W związku z tym, Najwyższa Izba Kontroli skierowała wnioski do MRiRW o skuteczne doprowadzenie do utworzenia stabilnego systemu ubezpieczenia w rolnictwie i zwiększenia efektywności jego funkcjonowania oraz o monitorowanie realizacji umów w sprawie dopłat i umów ubezpieczenia w zakresie zgodności z przepisami ustawy o ubezpieczenia i przepisami ustawy o finansach publicznych.
Źródło: NIK
StoryEditor
NIK: nadal niewielu rolników ubezpiecza swoje uprawy
Zdaniem NIK, obowiązujący system ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich wspierany środkami publicznymi jest nadal mało efektywny i nie sprzyja stabilizacji produkcji rolniczej.