
Niemal 20 lat temu kobieta dostała darowizną wspomnianą działkę od rodziców. Ostatecznie po długim namyśle zadecydowała o jej sprzedaży. Wieś, w której ona leżała nie była objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Spadkobierczyni zwróciła się więc do urzędu gminy z wnioskiem o uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy. Uzasadniała, że w ten sposób chciała dowiedzieć się, jaka jest wartość tej nieruchomości, na jakiego kupca może liczyć. Wkrótce rozreklamowała jej sprzedaż na słupach ogłoszeniowych i w lokalnej telewizji.
Kobieta zwróciła się też do urzędu skarbowego z wnioskiem o interpretację. Fiskusowi zadała też pytanie, czy z tytułu sprzedaży zapłaci podatek VAT. Skarbówka odpowiedziała jej, że daninę tę musi uiścić. Argumentowała, że podatniczka działała jako zawodowy handlowiec, bo uzyskała decyzję o warunka...