Fiasko ostatniego spotkania unijnych ministrów rolnictwa może mieć poważniejsze konsekwencje niż tylko przedłużenie prac na reformą WPR. Ministrowie osłabiają także własną pozycję w negocjacjach nt. budżetu Wspólnej Polityki Rolnej po 2020 roku.
Komisarz rolnictwa Phil Hogan po zakończeniu posiedzenia, późnym wieczorem na spotkaniu z prasą, docenił wysiłki bułgarskiej prezydencji, dążącej do znalezienia kompromisu. Żałował, że
nie doszło do podpisania wspólnego dokumentu ministrów rolnictwa dot. komunikatu Komisji z listopada 2017 roku „
Przyszłość rolnictwa i produkcji żywności”. Nie udało się także zbliżyć stanowisk wszystkich ministrów UE w sprawie
zrównania dopłat bezpośrednich w ramach I filaru. Portugalski, rumuński i czeski minister rolnictwa wypowiedzieli się w dyskusji za dalszym zbliżaniem poziomów dopłat bezpośrednich. Do krytyków pełnego zrównania dopłat dołączyły obok
Niemiec, Holandia, Dania i Szwecja.
– Szkoda, że ministrowie rolnictwa nie byli na tyle elastyczni, by zwłaszcza w zakresie dopłat bezpośrednich zbliżyć swoje stanowiska – podsumował Phil Hogan. Jednocześnie komisarz rolny zapowiedział na
koniec maja–początek czerwca przedłożenie propozycji konkretnych przepisów prawnych.
Günther Oettinger, komisarz ds. budżetu ma 2 maja przedłożyć propozycje wieloletnich ram finansowych
2021–2027. Poza tym Phil Hogan koło
11 albo 23 kwi...