Pieniądze z rezerw budżetowych
Pierwszy z wniosków dotyczył wyrażenia zgody na zmianę przeznaczenia dwóch rezerw celowych na łączną kwotę 210 mln zł. Komisja finansów zgodziła się, aby na wypłaty suszowe przeznaczyć 110 mln zł z rezerwy na paliwo rolnicze oraz 100 mln zł z dopłat na budownictwo socjalne i komunalne.
- Projektowana zmiana nie spowoduje zakłóceń w finansowaniu zadań, na które wyżej wymienione rezerwy celowe zostały pierwotnie zaplanowane – powiedziała dyrektor Elżbieta Milewska z Ministerstwa Finansów.
Kolejny wniosek dotyczył zmiany planu finansowego ARiMR tak, aby Agencja mogła wydać na poszkodowanych przez suszę przyznane jej chwilę wcześniej 210 mln zł oraz dodatkowo 70 mln zł z rezerwy celowej nr.4.
Dlaczego to trwa tak długo?
Oba wnioski zostały pozytywnie zaopiniowane przez sejmową komisja finansów publicznych choć posłowie mieli wiele pytań. Interesowali się m.in. dlaczego wypłata odszkodowań trwa tak długo, gdy komisje szacujące straty dawno skończyły pracę.
– Jeżeli sytuacja budżetu jest bardzo dobra czym chwalicie się od kilku lat to dlaczego rolnicy nie dostali jeszcze tych pieniędzy. Mieli dostać w ubiegłym roku, potem styczniu w styczniu i w lutym. A ostatecznie część z nich nie dostała do dziś tych środków – dopytywała posłanka Paulina Hennig-Kloska z Platformy Obywatelskiej, która również dopytywała czy w budżecie są zabezpieczone pieniądze na tegorocznym suszę.
ARiMR: Termin wniosków był wydłużony, a weryfikacja trwa
W odpowiedzi przedstawiciele ARiMR wyjaśnili, że rolnicy w 2019 r. złożyli wnioski na 2 mld 332 mln zł. Do tej pory wypłacono 710 mln zł. Dlaczego trwa to tak długo? Ponieważ termin składania wniosków klęskowych został wydłużony do 30 listopada 2019 r. a wnioski musiały być weryfikowane. Do tego doszedł problem wysokości pomocy de minimis, który się wyczerpał.
– Wypłaty są cały czas realizowane, to nie jest tak, że tych wypłat nie ma. Ale proszę mieć na uwadze że sytuacja związana z Covid-19 moce przerobowe są nieco ograniczone ze względu na to, że wiele osób jest na zasiłkach chorobowych staramy się jak najwięcej wypłacić i mam nadzieję, ze będzie nam łatwiej wszystkim i będziemy mogli sprostać wymaganiom producentów rolnych i będą te wypłat szybciej realizowane – tłumaczyła posłom przedstawicielka ARiMR.
Jak wygląda teraz praca ARiMR?
Podczas dyskusji posłowie dopytywali też czy jest szansa, żeby wypłaty zakończyć do końca kwietnia.
- W tej chwili pozostaje nam do wypłaty ok. 1 mld zł. Pracujemy teraz tak, że 30% osób jest na zwolnieniach lekarskich bądź na opiece nad dziećmi, ok. 30% pracuje w systemie zdalnym i 30% osób na miejscu, więc siłą rzeczy ta praca jest spowolniona – dodała Maria Fajger, wiceprezes ARiMR.
wk
