Jedną z ważniejszych zmian zaproponowanych w regułach ubiegania się o pomoc jest wydłużenie do 24 miesięcy okresu, jaki może minąć od rozpoczęcia prowadzenia gospodarstwa do dnia złożenia w Agencji wniosku o przyznanie pomocy.
Inną niemniej ważną zmianą jest propozycja skierowana do osób, które nabyły gospodarstwo lub jego część w drodze spadku. Do tej pory przepisy uznawały, że taki spadkobierca rozpoczął samodzielne prowadzenie gospodarstwa w dniu otwarcia spadku, ewentualnie w momencie ukończenia 18. roku życia (w przypadku, gdy spadek nabyła osoba niepełnoletnia). Wielu młodych ludzi te przepisy wykluczyły z możliwości uzyskania premii – nawet gdy faktycznie nie prowadzili oni własnego gospodarstwa, a odziedziczone grunty użytkował ktoś inny.
Obecnie, według zapowiedzi resortu rolnictwa, takie sytuacje mają być rozpatrywane indywidualnie i w uzasadnionych przypadkach, za datę rozpoczęcia prowadzenia gospodarstwa będzie brany nie termin nabycia spadku, a dzień innego zdarzenia, wskazującego na podjęcie samodzielnego gospodarowania przez młodego rolnika. Taką datą może być wg propozycji:
- data zgłoszenia zwierząt gospodarskich do rejestru,
- data złożenia wniosku o płatności bezpośrednie,
- data wystąpienia o pomoc finansową w ramach funduszy unijnych lub pomocy krajowej,
- data rozpoczęcia prowadzenia działu specjalnego produkcji rolnej.
Wydaje się więc, że w końcu dostrzeżono fakt, że bycie właścicielem ziemi niekoniecznie oznacza jeszcze prowadzenie gospodarstwa. Oby tylko Ministerstwo Rolnictwa jak najszybciej te propozycje przekuło na prawo. gi