Obecny budżet na rolnictwo (na lata 2014-2020) wynosi 385 mld euro. Na następną siedmiolatkę Komisja Europejska zaproponowała 348,3 mld euro. Czyli mniej. A jednak unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski ogłosił, że KE dała więcej. Z czego wynika ta rozbieżność? Czy do kieszeni rolników trafi tak naprawdę więcej czy mniej pieniędzy? Wyjaśniamy.
Zamieszanie z cenami stałymi i bieżącymi
Unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski przedstawił na wczorajszej konferencji prasowej w Brukseli wyliczenia dotyczące budżetu na Wspólną Politykę Rolną w latach 2021-2027.
Poinformował, że na sfinansowanie WPR przewidziano 348,3 mld euro. Z tego na pierwszy filar zostanie przeznaczone 258,3 mld euro, a na drugi - 90 mld euro. KE zaproponowała także dodatkową kwotę 15 mld euro na dostosowanie się gospodarstw do wymogów Europejskiego Zielonego Ładu. Pieniądze te mają być przekazane państwom członkowskim już w następnym roku, ale należy je rozdysponować do 2024 roku, a więc w połowie nowej perspektywy finansowej.
- Propozycja KE znacznie wzmacnia finansowanie WPR. W sumie na rolnictwo i rozwój obszarów wiejskich zaproponowano...