Gdy nadejdzie zima będzie bardzo przyjemni otwierać własnoręcznie przygotowane zaprawy. Konfitury swoją słodyczą przypomną nam letnie, słoneczne dni. Sierpień to czas na przetwory z malin, mirabelek, śliwek oraz pierwszych jabłek i gruszek. Do mojej spiżarni każdego roku prócz tradycyjnych konfitur trafiają tzw. eksperymenty, czyli dżemy i musy nieoczywiste, z dodatkami niekoniecznie kojarzącymi się ze słodyczami. W tym sezonie, pamiętając o zeszłorocznych przeziębieniach, postanowiłam sporządzić konfitury wzmacniające. Poza dobroczynnymi malinami są to dżemy doprawione imbirem. Korzeń ten rozgrzewa, wspomaga odporność, zwalcza infekcje. Stosowany jest na przeziębienie, schorzenia gardła oraz kaszel. Imbir ma również właściwości odchudzające, co jest jego dodatkową zaletą jako dodatku do słodkich przetworów. Doskonale łączy się z gruszkami i jabłkami tworząc przepyszną konfiturę.
W poniższym przepisie jednym z podstawowych składników jest cukier - u mnie 200 g. Niektórzy jednak stosują jego większą ilość, gdy są miłośnikami naprawdę słodkich dżemów. Idealna ilość zależy jednak od tego, jak kwaśne są jabłka i gruszki. Zatem przed wekowaniem trzeba koniecznie spróbować gruszkowo-jabłkowego dżemu, by dosłodzić go według swoich upodobań.
Czego potrzebujesz (na 1 l dżemu)?
- 2 kg gruszek,
- 4 jabłka,
- 2 łyżki tartego imbiru,
- cytryna,
- 200 g cukru,
- 2 łyżki agaru lub opakowanie żelfixu.
Jak to zrobić?
Gruszki i jabłka umyj, obierz i pozbaw gniazd nasiennych. Poszatkuj w drobną kostkę i wymieszaj z sokiem z cytryny. 
Na patelni podsmaż owoce do miękkości na wolnym ogniu. Gdy puszczą sok dodaj otartą skórkę z cytryny, przetarty na tarce imbir oraz cukier. 
Owoce podduś aż odparuje część płynu i zaczną się rozpadać. Konfiturę możesz zmiksować lub pozostawić kawałki owoców. Dodaj agar lub żelfix i zagotuj. 
Wrzący dżem przełóż do wyparzonych słoików. Zawekuj.
