Wierni widzowie pamiętają zapewne, jak wyglądała kabina po niemal 40 latach eksploatacji ciągnika. Trudno mówić o komfortowych warunkach pracy, kiedy doskwiera nadmierny hałas, a tak było przed remontem. Zanim ciągnik trafił na warsztat sprawdziliśmy poziom hałasu. Wynik ponad 89 dB, to naprawdę sporo. Hałas w kabinie powoduje szybkie zmęczenie, o komforcie nie wspominając.
Dlatego specjaliści z firmy Naglak zajęli się wygłuszeniem wnętrza. Na wszystkie metalowe elementy kabiny, takie jak np. błotniki trafiła specjalne mata wygłuszająca. Dodatkowo detale te zostały obite tapicerką, a na podłodze zastosowano 18-mm warstwę tłumiącą hałas. Wyciszono także przedni kokpit, przez co do wnętrza nie dociera warkot silnika.
Sam byłem ciekaw, jaki będzie wynik pomiaru. Podczas pierwszych jazd testowych miałem wrażenie, że w kabinie jest zdecydowanie ciszej, bez trudy można rozmawiać przez telefon.
I nic dziwnego, gdyż po remoncie poziom hałasu w kabinie spadł do 84 dB.
Choć nasz konkurs już się zakończył, to dla wszystkich fanów, którzy wiernie śledzili postępy prac mam małą niespodziankę. Już 24 września rozpoczynają się w Bednarach targi Agro Show, gdzie na naszym stoisku B234 będzie prezentowany odnowiony traktor. Warto sprawdzić samemu efekt wielomiesięcznej pracy nad odbudową Ursusa. Będzie to także doskonała okazja do porozmawiania o ciągnikach, naprawach, wymiany doświadczeń.
Zapraszam serdecznie!
Paweł Twardowski
Paweł Twardowski