Po zmontowaniu i uruchomieniu silnika przyszła kolej na skrzynię pośrednią. Jednak wcześniej odwiozłem silnik do zakładu naprawczego pomp wtryskowych. Jak wiecie z poprzednich nagrań, motor choć zapalił bez problemu i nie dymił, bardzo nie równo pracował, falując obrotami. Ja podejrzewałem regulator obrotów i moją tezę potwierdzili specjaliści. Mam nadzieję, że w kolejnym odcinku będę mógł zaprezentować równą pracę naszego silnika.
Skrzynia pośrednia przed montażem, a dokładniej jej korpus musiał zostać wymieniony. Powodem jest zastosowane w naszym ciągniku nowe, 4-łapkowe sprzęgło pochodzące z modeli 1634. W starszych typach odlewu nowsze sprzęgło się po prostu nie mieści. Oczywiście w trosce o budżet remontu nie decydowałem się na zakup nowego odlewu skrzyni pośredniej, tylko kupiłem używany.
Następnie mogłem zająć się wymianą wszystkich niezbędnych detali. Po demontażu głównej pompy hydraulicznej okazało się, że układ napędowy jest w kiepskim stanie, więc ten element wymieniłem na nowy. Zamontowałem także nową mikropompkę.
Powymieniałem także wszystkie łożyska oraz uszczelnienia.
Po złożeniu kompletnych napędów zainstalowałem w naszym Ursusie nową pompę hydrauliczną o zwiększonej wydajności. Montując nowy podzespół należy pamiętać by zalać wnętrze pompy świeżym olejem i wykonać kilka obrotów. Dotyczy to także mikropompki.
Czekam natomiast za dostawą pompy wspomagania, ponieważ po zgłębieniu tematu okazało się, że można zamontować również wydajniejszą jednostkę zasilającą układ kierowniczy.
W kolejnym odcinku zajmę się montażem skrzyni biegów i reduktora.
StoryEditor
Remont Ursusa 1204 de luxe: Montujemy skrzynie pośrednią
Po silniku przyszła kolej na montaż skrzyni pośredniej i zainstalowanie nowych pomp hydraulicznych.