Na ostatnim posiedzeniu Obserwatorium Rynku Mleka udział wzięli eksperci reprezentujący wszystkie ogniwa łańcucha dostaw, zaczynając od producentów mleka, a kończąc na handlu. Polskę reprezentowała ekspert Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych Dorota Śmigielska z Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
Bieżąca sytuacja rynkowa
Spotkanie rozpoczęto od omówienia bieżącej sytuacji rynkowej. Skup mleka krowiego w Unii Europejskiej w styczniu 2022 r. był nieco poniżej poziomów ze stycznia 2021 r. (-0,7%). W czternastu państwach członkowskich w styczniu 2022 roku odnotowano zmniejszenie dostaw, w tym Irlandii (-4,1%), Niemczech (-2,2%), Francji (-2,2%) i Holandii (-2,7%). W całym roku 2021 w porównaniu z rokiem 2020 skup mleka największy spadek odnotował w Finlandii o 3,5%, Holandii o 2,5% oraz w Bułgarii o 1,9%. W styczniu bieżącego roku globalna produkcja mleka była niższa o 1,8% niż w styczniu 2021 roku. Spadek produkcji odnotowano u wszystkich największych producentów: w Australii o 6,3%, w Nowej Zelandii o 6,1%, w Stanach Zjednoczonych o 1,6%, w Unii Europejskiej o 0,7%, a w Wielkiej Brytanii o 1,9%. Ograniczona podaż surowca przyczyniła się do ograniczenia produkcji głównych produktów mlecznych. W 2021 roku produkcja mleka była o 0,3% niższa, mleka fermentowanego o 2,1%, pełnego mleka w proszku o 12,1%, odtłuszczonego mleka w proszku o 6,2%, masła o 2,7%. Jedynym produktem w przypadku którego zwiększono produkcje były sery, wzrost ten wyniósł 1,9%.
Ceny skupu w UE
Średnie ceny mleka w Unii Europejskiej rosły przez cały 2021 r. i nadal rosną w
2022 r. Ceny są znacznie wyższe niż w ostatnich latach. W styczniu bieżącego roku średnia cena surowca wynosiła 42 EUR/100 kg. Szacunki na luty 2022 wskazują na dalszy wzrost do 42,3 EUR/100 kg (+0,7% w porównaniu ze styczniem). Ceny w styczniu 2022 r. we wszystkich państwach członkowskich były wyższe niż rok temu (z wyjątkiem Cypru -0,8%), przy czym największy wzrost odnotowano na Łotwie (+43%), Litwie (+40,8%), w Belgii (+39,1%) i Irlandii (+37,6%). - Ceny są znacznie wyższe niż w ostatnich latach, ale producenci mleka borykają się z wysokimi kosztami produkcji, głównie pasz, które w ostatnim czasie wzrosły o ponad 16% oraz energii elektrycznej, wzrost o ponad 25% - powiedziała Dorota Śmigielska z Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
Ograniczony wpływ wojny na rynek
Pomimo pandemii spowodowanej wirusem Covid i wyzwań logistycznych, rok 2021 był kolejnym rekordowym rokiem dla światowego handlu. Delikatne spowolnienie odnotowano jedynie w ostatnich miesiącach. W okresie styczeń-grudzień 2021 r. UE, Nowa Zelandia i USA miały 76% udział w światowym eksporcie produktów mleczarskich. Eksport produktów mleczarskich z UE i świata prawdopodobnie spadnie w tym roku z powodu deficytu podaży i wysokich cen. - Analitycy w najbliższym czasie nie przewidują bezpośredniego wpływu wojny w Ukrainie na światowy handel produktami mleczarskimi. Reperkusje mogą pojawić się później. Głównym produktem mleczarskim eksportowanym na Ukrainę jest ser, ale oczekuje się, że konsumpcja krajowa w UE wzrośnie, z powodu rosnącej liczby uchodźców – podsumowuje D. Śmigielska z PFHBiPM.
wk