Prezes KRIR apeluje do ministra rolnictwa o interwencyjny skup mleka i dopłaty do nawozów

- W imieniu Zarządu Krajowej Rady Izb Rolniczych zwracam się do Pana Premiera o pilne podjęcie działań mających na celu stabilizacje dochodów rolników z powodu zmienności cen na rynkach rolno-spożywczych – czytamy w piśmie Wiktora Szmulewicza.

Jak zaznacza prezes KRIR, koszt oraz zysk prowadzenia działalności rolniczej uzależnione są przede wszystkim od zmian cen na rynku nawozów, które w ostatnim czasie zmieniały się bardzo dynamicznie. Aktualne obniżenie cen nawozów, tak bardzo przez wszystkich wyczekiwane, wpłynęło na podział rolników. Na tych, którzy nawozy kupili wcześniej, już od 1 lipca 2022 roku, głównie w obawie przed kolejnymi podwyżkami i tych, którzy zrobili to teraz. Do tego dochodzi wstrzymanie sprzedaży zboża i problemy na krajowym rynku ziarna.

- Nie sprzedawali oni również zboża, sugerując się wypowiedziami i apelami Pana Premiera o jego przetrzymywaniu i zaplanowaniu jego późniejszej sprzedaży. Kupili oni nawozy, które były droższe o 1-2 tys. zł niż obecnie są oferowane, a ceny zbóż nurkują o 30% w porównaniu do cen oferowanych w żniwa, co jest sytuacją precedensową. Uderza to szczególnie w gospodarstwa towarowe, które stoją przed utratą płynności finansowej i bankructwem – czytamy w piśmie.

W związku z tym Prezes KRIR apeluje o wprowadzenie dopłat do nawozów, dla tych którzy zakupili je od 1 lipca 2022 do 1 lutego 2023 roku, w celu częściowego wsparcia i pokrycia kosztów.

Prezes KRIR zwrócił się również do ministra rolnictwa w imieniu producentów mleka. Wnosi o podjęcie na szczeblu Unii Europejskiej rozmów o wprowadzeniu interwencyjnego skupu mleka w proszku oraz masła.

- Notowane spadki cen skupu mleka uderzają w producentów rolnych, stawiając ich w trudnej sytuacji produkcji poniżej progu ekonomicznego przez dłuższy czas, co również spowoduje likwidację gospodarstw mleczarskich – zaznaczono w piśmie.

Czytaj także: Wiceminister Kołakowski na IX Forum Sektora Wołowiny: Chów bydła ma być podstawą polskiego rolnictwa

Dlatego też Wiktor Szmulewicz zwraca się z wnioskiem o objęcie zakładów przetwórstwa mleczarskiego preferencyjnymi rozwiązaniami w zakresie cen gazu, a także energii elektrycznej.

Jeżeli takie rozwiązania nie zostaną wprowadzone, spowoduje to ograniczenie wielkości zbytu, produkcji, utratę części rynku, a także do upadłości spółdzielni mleczarskich i likwidacji hodowli krów mlecznych.

- Branża mleczarska to praktycznie jedyny sektor rolnictwa, w którym utrzymano polski potencjał własnościowy zakładów przetwórczych, należący do dziesiątków tysięcy rolników i ich rodzin, dlatego nie możemy pozwolić na ryzyko utraty tej pozycji – kończy swój wniosek Wiktor Szmulewicz.