22 kwietnia resort rolnictwa opublikował listę 15 mleczarni, które w I kwartale 2020 r. sprowadziły z zagranicy mleko pełne, odtłuszczone lub surowe. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Teraz mleczarnie się bronią, zwracając uwagę, że importowały brakujący na polskim rynku surowiec, jak np. mleko ekologiczne.
- Chcąc oferować konsumentom żywność ekologiczną, spółdzielnia w 2012 r. uruchomiła program pozyskiwania tego surowca, który obejmuje kompleksowe wsparcie dla rolników decydujących się na przejście na rolnictwo ekologiczne. Mimo tych działań rozwój produkcji mleka ekologicznego u naszych dostawców nie nadąża za popytem na ekologiczne produkty. Surowca ekologicznego nie ma też w kraju, stąd decyzja o sprowadzaniu go z ekologicznych gospodarstw zlokalizowanych na Litwie. Skup mleka ekologicznego z Litwy wynosi niecałe 2,7 proc. całego skupowanego mleka – wyjaśnia prezes OSM Piątnica, Zbigniew Kalinowski.
Prezes Piątnicy zapewnia, że 97,3 proc. mleka wykorzystywanego do produkcji pochodzi od polskich rolników zrzeszonych w spółdzielni. I informuje, że mimo trwającej epidemii koronawirusa, spółdzielnia nie obniżyła i nie planuje obniżać cen...