StoryEditor

Stefan Krajewski nie widzi obaw po zawarciu polsko-ukraińskiego memorandum mleczarskiego

Nie milkną kontrowersje wokół polsko-ukraińskiego memorandum w sprawie mleczarstwa. Głos w sprawie zabrało ministerstwo rolnictwa, które podkreśliło, że Ukraina jest od lat jednym z ważniejszych odbiorców polskich przetworów mlecznych. A ograniczenia eksportu nie byłyby korzystne ekonomicznie dla polskiego sektora mleczarskiego oraz rolników zajmujących się produkcją surowca mlecznego.

14.08.2024., 11:00h

17 czerwca 2024 roku w Białymstoku zostało podpisane mleczarskie polsko-ukraińskie memorandum. Dokument miał na celu między innymi wymianę doświadczeń w zakresie integracji europejskiej polskiego przemysłu mleczarskiego z ukraińskim, udzielania konsultacji i rekomendacji w zakresie harmonizacji ustawodawstwa ukraińskiego z ustawodawstwem Unii Europejskiej. Ale zdaniem opozycji w zapisach memorandum trudno odnaleźć korzyści dla polskich producentów mleka i polskich mleczarni.

image

Polsko-ukraińskie memorandum dot. rynku mleka. Jakie ustalenia zawiera dokument?

Poseł Paweł Rychlik z Prawa i Sprawiedliwości zapytał więc resort rolnictwa czy podpisany dokument w dłuższej perspektywie czasu nie wpłynie negatywnie na polskie mleczarstwo oraz czy promowanie ukraińskich firm mleczarskich i producentów mleka nie jest działaniem na szkodę polskiego rolnictwa i przemysłu mleczarskiego, w szczególności rodzinnych gospodarstw rolnych i małych spółdzielni mleczarskich?

Inicjatywa Polskiej Izby Mleka

W odpowiedzi ministerstwo rolnictwa przypomniało, że podpisanie w Białymstoku memorandum było inicjatywą przedstawicieli polskiej i ukraińskiej branży mleczarskiej a idea dialogu i współpracy tych dwóch sektorów została wyrażona w formie apelu podpisanego przez polskie i ukraińskie organizacje już podczas dwudziestego Międzynarodowego Forum Spółdzielczości Mleczarskiej, które miało miejsce w Białymstoku w dniach 20-21 września 2023 r.

- W związku z tym, podpisanie ww. dokumentu, jak również związane z nim potencjalne korzyści oraz ewentualne zagrożenia należałoby w pierwszej kolejności przedyskutować z reprezentantami polskiego sektora produkcji i przetwórstwa mleka. Wyjaśniając powyższe chciałabym jednocześnie wyraźnie zaznaczyć, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie podziela obaw zawartych w przedmiotowej interpelacji – napisał w odpowiedzi na interpelację wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski.

Jak wygląda handel z Ukrainą?

MRiRW zwróciło także uwagę, że Ukraina jest od lat jednym z ważniejszych odbiorców polskich przetworów mlecznych, zwłaszcza serów, twarogów i jogurtów. W latach 2022-2023 z Polski do Ukrainy wyeksportowano odpowiednio 17,5 tys. ton oraz 16,9 tys. ton serów o wartości 86,6 mln euro rocznie. W tym samym czasie wywóz polskich jogurtów do Ukrainy kształtował się na poziomie odpowiednio 7,5 tys. ton oraz 7,6 tys. ton, a wartość sprzedaży wyniosła 9,6 mln euro oraz 11,7 mln euro rocznie.

Wśród innych produktów wywożonych z Polski do Ukrainy można wymienić surowe mleko i śmietanę, których wyeksportowano 8,3 tys. ton za 6,3 mln euro w 2022 r. i 4,2 tys. ton za 3,1 mln euro, a także serwatkę, której w latach 2022-2023 wyeksportowano odpowiednio 3,2 tys. ton za 2,4 mln euro oraz 5,1 tys. ton za blisko 7 mln euro. W 2024 r. wśród polskich artykułów mleczarskich chętnie kupowanych przez Ukrainę znalazło się także masło, którego w okresie styczeń-maj wywieziono 512 ton za 2,8 mln euro.

Import produktów mlecznych z Ukrainy jest śladowy

Jednocześnie, w monitorowanym okresie import artykułów mleczarskich z Ukrainy do Polski utrzymuje się na niskim w porównaniu z eksportem poziomie, a import surowca mlecznego realizowany jest w ilościach śladowych. W rezultacie polskie saldo handlu zagranicznego mlekiem i przetworami mlecznymi z Ukrainą jest dodatnie. W 2023 r. wyniosło ono blisko 97 mln euro, a w okresie styczeń – maj 2024 r. ukształtowało się na poziomie 32,3 mln euro.

Trzeba dbać o dobre relacje?

- W takiej sytuacji wszelkie potencjalne problemy, które mogłyby skutkować ograniczeniami eksportu polskich wyrobów mleczarskich do Ukrainy (z takimi realnymi sygnałami mieliśmy do czynienia w miesiącach poprzedzających agresję Rosji na Ukrainę) nie byłyby korzystne ekonomicznie dla polskiego sektora mleczarskiego, a w konsekwencji dla polskich rolników zajmujących się produkcją surowca mlecznego – napisał wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski, który podkreślił, że podpisane memorandum nie niesie skutków prawnych i finansowych, a może przyczynić się do utrzymania dobrych relacji dwustronnych, w tym ekonomicznych, poprzez stały i bezpośredni dialog między przedstawicielami sektora mleczarskiego w Polsce i w Ukrainie.

wk

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
14. sierpień 2024 11:20