Choć w polskim sektorze mleka nie brakuje odbiorców prywatnych, nasza branża stoi spółdzielczością i ta forma prawna jest przez wielu uważana za najlepszą w stosunku do specyficznego produktu, jakim jest biały surowiec. Oto bowiem producent, a zarazem jej właściciel ma z założenia gwarancję zbytu, a dany zakład szansę na optymalne dostosowanie skali produkcji do podaży na rynku. Czy w tym układzie wszyscy mają zawsze tę samą pozycję negocjacyjną? Czy na równi traktowani są też dostawcy prywatnych odbiorców mleka? Okazuje się, że zawsze – do takiego wniosku doszedł UOKiK.
Jak wyglądają realia współpracy i umów na dostawy mleka, jakie konkluzje ogłosił w swoim raporcie UOKiK i na ile prawdopodobne jest ich uwzględnienie w polskim sektorze mleka – pytamy producentów mleka i wybrane mleczarni, w tym głównie spółdzielnie mleczarskie. Rozmawiamy też z przedstawicielem UOKiK oraz Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich. Dodatkowo prezentujemy wyniki ankiety, którą na potrzeby artykułu przeprowadziliśmy w obrębie ok. 200 producentów mleka.
Chcesz wiedzieć, jak powinna wyglądać umowa na dostawy mleka? Co w tym zakresie należy obecnie poprawić i czy mleczarnie zamierzają to robić? – czytaj w czerwcowym wydaniu „top bydło” artykuł: „Umowy do poprawki”.
mj
Fot. Pixabay