StoryEditor

Kolejny rekord przerobu rzepaku, ale zagrożenia już czekają na producentów oleju

Kolejny już rok z rzędu krajowi przetwórcy potwierdzili swoje możliwości zagospodarowania praktycznie każdej dostępnej lokalnie ilości surowca, co stwarza rolnikom doskonałe warunki do dalszego zwiększania produkcji rodzimego rzepaku. Mniejsze zbiory w 2024 r. prowadzić jednak mogą do spadku przerobu w drugiej części sezonu.

12.02.2025., 14:03h

W swoim komunikacie z 12.02.25 r. członkowie PSPO jednocześnie wskazują na realne ryzyka spadku przerobu w bieżącym roku spowodowane niższymi niż w poprzednich 2 latach zbiorami rzepaku w Polsce oraz coraz bardziej napiętej sytuacji cenowej na rynku oleju rzepakowego.

Rekord gonił rekord i stanęło

Przerób rzepaku w 2024 r. w zrzeszonych w Polskim Stowarzyszeniu Producentów Oleju firmach wyniósł łącznie 3,66 mln t i był wyższy od dotychczas rekordowej produkcji z ubiegłego roku o 139 tys. t. Mniejsze zbiory powodują troskę o utrzymanie tak rekordowej produkcji.

image
Przerób rzepaku w Polsce
FOTO: Urban

Przetwórcy zwracają uwagę, że historycznie rekordowy kwartalny przerób wynoszący 965 tys. t nasion rzepaku, z jakim mieliśmy do czynienia w okresie lipiec–wrzesień 2024 r., nie został powtórzony już w IV kwartale ubiegłego roku. Bowiem w okresie październik-grudzień 2024 r. wyniósł do 886 tys. t i był o 57 tys. t mniejszy od ostatniego kwartału 2023 r.

Są obawy o trwały spadek

Przetwórcy obawiają się, że jeśli taka tendencja utrzyma się w kolejnych miesiącach, to czeka nas realny spadek przerobu, co w efekcie może skutkować obniżeniem konkurencyjności branży w stosunku do krajów ościennych.

Rok 2024 był wolumenowo bardzo dobry dla członków PSPO, ale nie popadamy w euforię z uwagi na mniejsze zbiory i podaż krajową przy mocno ograniczających się marżach przerobowych. Istnieje realne ryzyko załamania się dotychczasowej tendencji wzrostowej, ponieważ ceny produktów przerobu korelują ze swoimi odpowiednikami rynkowymi, a nie bieżącymi notowaniami nasion – powiedział Mariusz Szeliga, Prezes Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju.

Rzepak to nie tylko olej, ale doskonała pasza białkowa

Wysoką wagę przerobu rzepaku dla rolników podkreślają nie tylko te wymienione wyżej ilości zapotrzebowania na surowiec do produkcji oleju na cele spożywcze i biopaliwowe. Śruty i makuch spełniają ważną rolę, realizując potrzeby uzupełniania składników białkowych w hodowli w gospodarstwach rolnych oraz znacznie poprawiają perspektywy sektora paszowego.

– W bilansowanym właśnie przez PSPO 2024 r. możemy dowiedzieć się, że wysoki przerób rzepaku przełożył się na rekordową produkcję 1,58 mln t oleju surowego i niemal 2,1 mln t pasz białkowych, z czego 1,83 mln ton stanowiła śruta poekstrakcyjna, a 252 tys. t makuch rzepakowy – czytamy w komunikacie PSPO.

Przerobili więcej niż połowę

Organizacja przetwórców zwraca jednak uwagę na wyczerpujący się nieproporcjonalnie w stosunku do potrzeb surowiec.

Wzrosła produkcja oleju rzepakowego, tym niemniej udział rafinatu pozostaje praktycznie bez zmian, co pokazuje, że głównym naszym odbiorcą jest branża wytwórcza biodiesla. Lekki spadek zbiorów rzepaku w Polsce spowodował, że w pierwszej części sezonu 2024/2025 tłocznie prawdopodobnie już przerobiły więcej niż połowę zebranych w Polsce nasionpodsumował Adam Stępień, Dyrektor Generalny PSPO.

oprac. Juliusz Urban, na podsatwie komunikatu prasowego PSPO

Juliusz Urban
Autor Artykułu:Juliusz Urbanekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
14. marzec 2025 08:16