– Kiedy mówimy o rynku roślin oleistych w Polsce, skupiamy się na rzepaku, który uprawiamy w znacznych ilościach i w dużych ilościach przerabiamy. Zdajemy sobie sprawę, że produkcja rzepaku związana jest z różnymi ryzykami – powiedział Adam Stępień, dyrektor generalny PSPO. Za pierwsze z nich uznał rosnące koszty uprawy, kolejne związane są ze stratami pogodowymi. Wskazał też, że rynek oleistych pełen jest ryzyk prawnych.
Rynek rzepaku. Trendy na świecie
Pierwszym jest obszar surowcowy, drugi związany jest bezpośrednio z produktami.
– Jeśli rozmawiamy o rozwiązaniach związanych z produktami w rzepaku, myślimy o rynku biopaliwowym, a ten rynek musi być uregulowany, bo biopaliwa decydują o tym, że polscy rolnicy zebrali 3,678 mln ton rzepaku – stwierdził dyrektor PSPO.
Omawiając rynkowe trendy odniósł się do trwającej wojny. Jego zdaniem początkowa faza wojny w Ukrainie przyniosła faktycznie dużą panikę na rynku. W szczególności na rynku oleju słonecznikowego, którego pierwszym producentem na świecie jest Ukraina, drugim Rosja. Do tej pory praktycznie w ogóle nie było eksportu nasion słonecznika z Ukrainy, prawie całe ...