W Polsce wprawdzie obowiązujące ceny nijak mają się do tych niemieckich, ale również przestały spadać. Pośrednicy i ubojnie utrzymały stawki o ok. 40 gr/kg wagi poubojowej niższe od tych obowiązujących za odrą, czyli ok. 5,4 zł/kg w klasie E.
Jeśli chodzi o żywiec jest nieco gorzej. W tych rozliczeniach stawki utrzymują się na niskim poziomie począwszy od 3,6 zł/kg w przypadku małych dostaw, a skończywszy na maks. 4,2 zł w przypadku tzw. świń fermowych. Co ciekawe, ceny tuczników utrzymują się na niskim poziomie, a problemów ze sprzedażą już nie ma. Wszystko schodzi w zasadzie na pniu. Niektórzy pośrednicy zaczynają dopytywać o świnie, jednak gdy rozpoczynają się negocjacje ceny są nieugięci.
Rolnicy wprawdzie liczyli na wzrosty, tym bardziej, że ostatnio ceny wzrosły w Danii i Holandii, jednak ostatnia decyzja VEZG o utrzymaniu ceny na poziomie 1,36 euro/kg rozwiało te nadzieje. Zdaniem ekspertów jest szansa na delikatne wzrosty, będą one jednak raczej symboliczne. Może mieć to związek z gromadzeniem zapasów przed grudniowymi świętami, jak i informacjami np. o nowych umowach na eksport wieprzowiny z Portugalii do Chin i Korei Południowej.
Na wyobraźnię działają także informacje o kiepskich wynikach eksportowych amerykańskiej wieprzowiny do Chin. To jest jednak efekt wojny handlowej USA i Chin, a w miejsce dostawców z Ameryki północnej coraz śmielej wchodzą Brazylijczycy. jbr
Zobacz wszystkie ceny skupu świń w twojej okolicy - notowania cen!
StoryEditor
Na rynku trzody bez zmian, ale… to też dobra informacja!
Na rynku świń na dobre zagościła stabilizacja. Siódmy tydzień z rzędu na niemieckiej giełdzie VEZG utrzymano niezmienioną stawkę na tuczniki – 1,36 euro/kg w kl. E.