
W ostatnią środę na licytacji VEZG cena została po raz kolejny utrzymana na niezmienionym poziomie – 1,81 euro/kg w klasie E. Podobne zachowanie obserwowaliśmy w ostatni wtorek, kiedy to na giełdzie ISW ostatecznie ustalono cenę za 2400 tuczników również na poziomie z poprzedniej licytacji – 1,87 euro/kg w klasie E. Jest to poziom wyraźnie wyższy – jednak ten podlega większym wahaniom, jest brany pod uwagę przy ustalaniu cen na VEZG, jednak nie zawsze perturbacje na małej giełdzie (ISW) przenoszą się na środowy poziom cen.
Tymczasem w kraju tuczniki nadal są wyceniane po 5,7-5,8 zł/kg żywca, a tucznik fermowy po 6 zł i więcej. W ubiegłym tygodniu mimo braku zmiany cen na VEZG krajowi skupujący na skutek osłabienia złotówki względem euro byli zmuszeniu podnieść nieco cenniki – średnio o 5 gr/kg żywca.
To pokazuje tylko, że na rynku nadal gości deficyt tuczników. Z drugiej strony do opinii publicznej przedostają się informacje o pogorszeniu warunków handlu mięsem w Europie – głównie chodzi o spadek popytu. Na razie nie mamy informacji w odniesieniu do popytu eksportowego – na tej płaszczyźnie raczej powinno być stabilnie. Co do ...