- Na rynku już obserwujemy kroczące podwyżki cen żywca wieprzowego, w maju wzrosty sięgały 5-10 gr/kg tygodniowo. Czerwcowa stagnacja związana jest ze zmniejszonym popytem, ale na koniec tego miesiąca możemy spodziewać się lepszych cen – mówi dr Piotr Kowalski, dyrektor zarządzający skupu w Animex Foods. Jak twierdzi sezon grillowy w zeszłym miesiącu w Europie nie rozwinął się tak, jak spodziewała się branża. Na zmniejszone zakupy wpływa również inflacja, która powoduje, że klienci ostrożniej wydają pieniądze.
Dziś największa nadprodukcja świń w Europie jest zlokalizowana w Hiszpanii, jednak kraj ten wysyła wieprzowinę głównie na Bałkany.
– Jednocześnie Unia jako całość bije coraz mniej, od początku tego roku jest to od 1 do 2 mln tuczników miesięcznie mniej. Zatem ograniczona podaż żywca, nawet mimo zmniejszającej się konsumpcji, będzie powodowała wzrost cen – przewiduje lepsze niż w zeszłym roku perspektywy dla rolników dr Kowalski. Tym samym prognozuje trudny rok dla zakładów mięsnych ze względu na zmniejszoną dostępność bazy surowcowej.
Więcej szczegółów w wywiadzie video.