Na szczęście wbrew obawom uczestników rynku, duża giełda VEZG nie zanotowała spadku. Utrzymano bowiem stawkę sprzed tygodnia na poziomie 1,4 euro/kg w klasie E. Dzień wcześniej gdy na tzw. małej giełdzie ISW sprzedano tylko połowę wystawionych tuczników w cenie o 5 eurocentów/kg w kl. E niższej niż w ostatni piątek, a na dodatek cena z giełdy ISW zrównała się z ceną z VEZG, jasne było, że w środę czekają nas kolejne korekty. Nawet pośrednicy nie chcieli w środę kupować tuczników na górkę w obawie, że kolejnego dnia towar niesprzedany do ubojni będzie już tańszy.
Utrzymanie ceny na rynku niemieckim oznaczać może, że podaż tuczników nie jest wcale taka duża, a popyt niski. Wygląda więc na to, że spadki cen wyhamowały. Oby osąd ten był prawdziwy, bo obecnie na rynku świń nie ma kompletnie nic pewnego, ani jasnego. Na razie skupujący za tuczniki płacą więc od 4 zł/kg żywca przy tzw. świniach skupowych do 4,6 zł/kg żywca w przypadku tuczników fermowych. Maksymalna stawka za klasę E w rozliczeniach poubojowych sięga najwyżej 5,9 zł/kg. jbr
Zobacz ceny skupu świń w Twojej okolicy - notowania cen
Jesteś w strefie Premium
StoryEditor
Rynek świń: Spadki były blisko...
Wiele wskazywało, że w ostatnią środę na rynku tuczników znowu będziemy mieli do czynienia ze spadkami cen. Było blisko tragedii cenowej.