Producenci rolni w Polsce w ostatnich latach są w trudnej sytuacji, ale producenci trzody chlewnej są w szczególnie trudnej sytuacji. Od ponad 9 lat trwa nierówna walka z ASF i - niestety - nieskuteczna, bo pomór ma się dobrze i rujnuje krajową hodowlę i produkcję świń.
- To, co możemy powiedzieć z perspektywy tej nieciekawej sytuacji hodowców i producentów świń to brak długofalowego planu na zwalczanie ASF. Pomór jak postępował, tak postępuje. Szczęśliwie do dziś, mimo wysokich temperatur, nie odnotowaliśmy jeszcze w tym roku ani jednego przypadku u świń domowych. Tym niemniej pomór ma się doskonale jeżeli chodzi o populację dzików, pomór ma się świetnie jeżeli chodzi o zwierzęta wolnożyjące. Dość powiedzieć, że w Europie odnotowaliśmy 3300 przypadków pomoru u dzików, z czego ponad 1000 dotyczy Polski. Nasi zachodni sąsiedzi mają ich ok. 770, więc tak jak widać, w tej sytuacji niewiele się zmienia. 2/3 Polski objęte jest strefami, w tych strefach są niższe ceny, coraz więcej dramatów, coraz więcej gospodarstw, które borykają się z tymi niezbyt wysokimi cenami skupu. Jedno, co można powiedzieć to, że jest trochę mniejsza różnica między tymi cenami wewnątrz stref a strefą białą, która wynika z tego, że powoli zaczyna brakować surowca - mówi Anna Kurek.
Jak dodaje, stad świń w Polsce ubywa w zastraszającym tempie. Ostatnie dane wskazują, że jest ich zaledwie ok. 60 tys. Średnio stado liczy ok. 148 sztuk i ta średnia rośnie, co oznacza wzrost liczby dużych ferm i ubytek małych hodowli w gospodarstwach rodzinnych.
Zachęcam do obejrzenia całej rozmowy!
Weź udział w Forum Rolników i Agrobiznesu - Świnie. Szczegółowe informacje i zapisy TUTAJ.
Nie znasz jeszcze top agrar Polska? Zamów TUTAJ bezpłatny egzemplarz na próbę prosto do Twojego domu!