Młynarze też nie bardzo wiedzą co robić. Mała podaż z jednej strony, z drugiej duża presja marketów, które słyszą informacje o rekordowych zbiorach na świecie, na obniżanie cen mąki. Prawdziwi młynarze współpracujący z lokalnymi producentami rolnymi od lat, nie są jednak mentalnie przygotowani na dalsze obniżanie już i tak niskich cen.
Pszenica konsumpcyjna jest kupowana w małych ilościach i na bieżąco w cenach 620–650 zł/t.
W pszenicy paszowej problem zaczyna się potęgować, gdyż niskie ceny nie skłaniają hodowców do zakupu pasz pełnoporcjowych i w firmach paszowych zboża nie ubywa. Trudno jest o bieżące wjazdy, pomimo zawartych wcześniej kontraktów.
Pszenica paszowa jest najczęściej kupowana w cenach 600–630zł/t. Czasem jednak pojawiają się oferty nawet poniżej 600 zł/t, ale na te ceny przystają nieliczni.
Do portów pszenica o zawartości białka 12,5% kupowana jest w cenie 690–695 zł/t z dostawą Gdańsk/Gdynia.
Eksporterzy kupują niewielkie ilości pomimo kolejnych ładowanych statków. W tej cenie nie jest łatwo zakupić pszenicę z bardziej odległych terenów naszego kraju. Transport jest wtedy zbyt kosztowny. Truckerzy narzek...