Według danych Ministerstwa Polityki Rolnej i Żywnościowej Ukrainy, zbiór wczesnych zbóż i roślin strączkowych przeprowadzono na powierzchni 1,2 mln ha, co stanowi tylko 10% całości zasianych powierzchni, z plonem 2,93 t/ha.
Z tych 10% Ukraińcy zebrali już 3,6 mln ton nowego zboża, w tym:
Z tych 10% Ukraińcy zebrali już 3,6 mln ton nowego zboża, w tym:
- pszenicy – 1,7 mln ton z powierzchni 588,3 tys. ha
- jęczmienia – 1,8 mln ton z powierzchni 589,6 tys. ha
- grochu – 77,3 tys. ton z powierzchni 42,1 tys. ha
Liderami zbiorów są producenci rolni z Odessy, którzy przeprowadzili już żniwa na 39% planowanej powierzchni (404 tys. ha) i zebrali 982,8 tys. ton. Następny na liście jest obwód mikołajowski, gdzie z powierzchni 247 tys. ha (37% planowanych obszarów) zebrano prawie 680 tys. ton zboża. Ponadto w 15 obwodach ruszył zbiór rzepaku ozimego. Na dzień 15 lipca zebrano 259,2 tys. ton nasion rzepaku z 11% planowanej powierzchni (133,7 tys. ha).
Ceny rzepaku z nowej uprawy
APK-Inform opublikował dane, jak w ukraińskich portach na Dunaju kształtowały się ceny rzepaku z tegorocznych zasiewów..
I tak, od 13 lipca ceny w portach Izmaił i Reni mieściły się najczęściej w granicach 12-13,7 tys. hrywien/t (CPT-port), czyli ok. 1,93-2,2 tys. zł/t. Dla porównania, w ubiegłym roku cena rzepaku wynosiła 18,3-19,3 tys. hrywien/t (około 2,94-3,1 tys. zł/t). Jakość tegorocznych zbiorów eksperci określili mianem zadowalającej.
Ceny kukurydzy spadają
Tendencja spadku cen na kukurydzę była spowodowana nadmierną liczbą ofert na rynku krajowym i ograniczeniami eksportowymi. Dodatkową presję na ceny wywiera zmniejszające się zainteresowanie ukraińskim zbożem na rynku zagranicznym. Niewątpliwie do spadku cen kukurydzy przyczyniła się także promocja zbiorów nowej pszenicy i jęczmienia.
Taka tendencja charakterystyczna jest zarówno dla wewnętrznego rynku Ukrainy – spadek popytu ze strony przedsiębiorstw przetwórczych i hodowlanych, które wcześniej zgromadziły wystarczające ilości paszy i kupowały ziarno w niewielkich ilościach.
Taka tendencja charakterystyczna jest zarówno dla wewnętrznego rynku Ukrainy – spadek popytu ze strony przedsiębiorstw przetwórczych i hodowlanych, które wcześniej zgromadziły wystarczające ilości paszy i kupowały ziarno w niewielkich ilościach.
Ile kosztuje kukurydza? Według stanu na 14 lipca jej cena w większości obwodów wyniosła 3,4-4,8 tys. hrywien za tonę (CPT-port), czyli ok. 547-772 zł/t. W niektórych miejscach na południu kraju ceny sięgały natomiast do 4,8-5,4 tys. hrywien/t (ok. 772-868 zł/t). W porównaniu z ub. tygodniem, ceny spadły o 100-400 UAH/t (ok. 16,09-64,36 zł/t), a w niektórych przypadkach nawet o 500-600 UAH/t (ok. 80,45-96,54 zł/t).
Jęczmień mocno w dół
Na 15 lipca br średnia cena jęczmienia w skupach wynosiła 800 hrywien/t, czyli ok. 126 zł/t. To siedem razy mniej niż na początku sezonu w ub. roku, kiedy cena wynosiła aż 5600 tys. hrywien/t (ok. 884 zł/t).
Według Jurija Hawryluka, analityka Barva Invest, ceny na rynku krajowym pozostają niskie ze względu na wysokie koszty logistyki.
– Sytuacja z nową uprawą jęczmienia jest bardzo trudna. To, co się dzieje dzisiaj, katastrofa. Jeśli na granicy można znaleźć cenę 240 USD/t, w Konstancy – 285 EUR/t, to wewnątrz kraju np. nad Rene – 150 USD/t, przy elewatorze Chołodna Bałka (obwód odeski) cena wyniesie 105 USD/t. A rolnikom oferuje się bezpośrednio 800 hrywien za tonę. To jednoznacznie poniżej kosztów własnych – powiedział ekspert.
W ubiegłym roku Ukraina odnotowała wysokie zbiory jęczmienia, nawet powyżej tradycyjnych dla kraju wartości zbiorów – 10 mln ton. W związku z tym potencjał eksportowy był również wysoki. W porównaniu z pszenicą sytuacja z eksportem była lepsza, ponieważ z zaplanowanych 6 mln ton jęczmienia Ukraińcy zdążyli wyeksportować około 5,5 mln ton.
– Zasadniczo obwody produkujące tę uprawę są pod rosyjską okupacją. Tak naprawdę spodziewamy się dość poważnych problemów w przyszłym sezonie. Zbiory zmniejszą się z 8,2 mln ton do 4,6 mln ton. Potencjał eksportowy wyniesie około 2,7 mln ton, zamiast 4,6 mln ton – przewiduje Jurij Hawryluk.
mk
Fot. Envato Elements