Są już pierwsze oznaki leniwego budzenia się rynku. Średnie ceny skupu pszenicy odwróciły trend spadkowy i zaczynają bardzo nieznacznie rosnąć. Oznacza to zapewne wzrost cen na pszenicę na krajowym rynku w dość krótkim czasie. Jednakże obecnie wiele punktów skupu ma pozamykane bramy. Magazyny firm skupowych zostały zapełnione w żniwa zbożem kupowanym po wyższych cenach i teraz trudno jest sprzedać ziarno w opłacalnej relacji. Duże przemysłowe młyny informują, że mają zboże kupione do końca roku i albo nie kupują wcale, albo kupują pszenicę w cenach 650-660 zł/t. Warto zauważyć jednak, że ceny pszenicy na giełdach są w tej chwili najwyższe od początku sierpnia. Dziś cena pszenicy na Matifie kształtuje się na poziomie 178 euro/t w kontraktach na grudzień. Eksport staje się coraz bardziej opłacalny i polska pszenica może konkurować z ukraińską, rosyjską czy francuską.
Od początku sezonu eksport pszenicy z Rosji wyniósł 12,1 mln ton i jest to kilkanaście procent mniej niż w roku ubiegłym. Przez długi czas Rosjanie nie chcieli akceptować tak niskich cen na rynku, dopiero ostatnie podwyżki giełdowe ożywiły handel....